O tej wstrząsającej historii mówiła przed laty cała Polska. Siostra Bernadetta, czyli Agnieszka F. prowadziła ośrodek opiekuńczy w Zabrzu. Boromeuszka - wraz z innymi zakonnicami - biła i upokarzała podopiecznych. Przyzwalała na gwałty. Teraz jedna z ofiar otrzyma ogromne odszkodowanie za krzywdy.
Sędzia federalny odrzucił wniosek Donalda Trumopa o powtórzenie procesu w sprawie napaści i gwałtu na pisarce E. Jean Carroll. Były prezydent Stanów Zjednoczonych będzie musiał zapłacić jej 5 mln dolarów.
Po pijaku wszedł na komin swojego domu i zniszczył gniazdo bocianów z pisklętami w środku. Rok po zdarzeniu mieszkaniec Łotwy usłyszał wyrok. Sąd skazał go na 15 tysięcy euro czyli ponad 60 tysięcy złotych grzywny oraz prace społeczne.
Ogromne poruszenie w całej Polsce wywołała informacja o śmierci skatowanego Kamilka. Teraz Sąd Okręgowy w Częstochowie wydał ważną decyzję w sprawie jego matki i ojczyma. Szczegóły przekazał rzecznik sądu Dominik Bogacz.
Aktorka Alison Mack została skazana za werbowanie seksualnych niewolnic do sekty NXIVM Keitha Ranierego. Okazuje się jednak, że kobieta już jest na wolności.
Prezenter TVP Info - Jarosław Jakimowicz w sieci posługuje się ostrym językiem. Nie do wiary, jak zwrócił się do Piotra Krysiaka, z którym procesuje się o naruszenie swojego dobrego imienia.
Śmiertelnie zatruł się w przerwie śniadaniowej kanapką zrobioną przez żonę, sąd uznał, że to wypadek przy pracy. Zaskakujący wyrok w ciągnącej się przez kilka instancji sprawie, wydał 28 czerwca w tej sprawie Sąd Najwyższy.
Monika Olejnik rok temu wygrała w sądzie z TVP. Od tamtego czasu wyrok się uprawomocnił, ale nadawca publiczny wciąż go nie wykonał. Dziennikarka postawiła na rozwiązanie, które może okazać się bolesne dla publicznego nadawcy.
Zabił sprzedawczynię dla butelki wódki i 170 złotych skradzionych z jej torebki, złapali go 20 lat później. Jedno z najdłuższych śledztw w tarnowskiej prokuraturze zakończyło się sukcesem dzięki policjantom z Archiwum X.
Były mistrz świata federacji UFC wpadł w kłopoty i to nie po raz pierwszy. Pojawił się on na finale NBA, podczas którego miało dojść nie tylko do pobicia maskotki, ale również gwałtu na kobiecie. Przez to grożą mu spore kłopoty.
Ta historia brzmi dość nieprawdopodobnie, ale zdarzyła się naprawdę. Georgia Bilham z Wielkiej Brytanii przez kilka lat skutecznie udawała przed partnerką, że jest... mężczyzną. Oszukiwana kobieta (obecnie 19-latka) nie zorientowała się, z kim ma do czynienia, nawet podczas miłosnych igraszek. 21-letnia kłamczucha stanęła właśnie przed sądem.
Pewien mężczyzna z Warszawy pracował w latach 1953-1972 w zakładzie papierniczym, który zajmował się produkowaniem kartonów (posiadających szkodliwy azbest). W wyniku tego zawodu pracownik zmarł na raka w 1973 roku. Żona zgłosiła się po odszkodowanie za śmierć męża. Sąd podjął szokującą decyzję.
Pracownica sieci kawiarni Starbucks straciła posadę w 2018 roku, ale pozwała giganta i zarzuciła mu dyskryminację rasową. Sprawa znalazła swój finał w sądzie, ława przysięgłych w New Jersey jednogłośnie oceniła, że firma musi wypłacić byłej dyrektorce 25,6 miliona dolarów odszkodowania.
Amerykańska przedsiębiorczyni Elizabeth Holmes, która została skazana na ponad 11 lat w więzieniu za oszustwo, twierdzi, że nie będzie mogła sobie pozwolić na 250 dolarów miesięcznych wypłat restytucyjnych, kiedy wyjdzie z więzienia w Teksasie.
Nie reagowała, gdy Kamilek cierpiał katusze wyrządzane przez ojczyma. Już 7 lipca 2023 odbędzie się pierwsza (a może i ostatnia) rozprawa Magdaleny B. w kwestii odebrania jej praw rodzicielskich do pozostałych dzieci. W tym samym dniu pod Sądem Rejonowym w Częstochowie zaplanowano pewne zgromadzenie.
Sąd w białoruskim Chocimsku skazał Alaksandrę Chomczankę na rok kolonii karnej za... opublikowanie mema z Aleksandrem Łukaszenką. Kobieta udostępniła fikcyjny nagrobek prezydenta Białorusi z żartobliwym epitafium.
Próbowali ukarać kierowcę mandatem, nie spodziewali się, że ten odwoła się do sądu. Policjanci z Katowic sprawę przegrali, a kierowca, który odzyskał utracone prawo jazdy tuż po tym gdy sąd przyznał mu rację, podkreślał: "przepisy nie mogą służyć do polowania na czarownice".
W środę (7 czerwca) Sąd Apelacyjny w Łodzi wydał prawomocny wyrok ws. gwałtu i morderstwa Hanny S. Tych bestialskich czynów dopuścił się ochroniarz z klubu studenckiego. Z dostępnych informacji wynika, że Mirosław Ż. wszedł do pokoju śpiącej dziewczyny w akademiku w Łodzi, rzucił się na nią i zdarł z niej ubranie. Później zgwałcił przy czym zasłaniał jej usta i nos, żeby nie krzyczała. Mężczyzna zostawił ją martwą, a następnie uciekł do Rosji.