Kupili starszemu pracownikowi Porsche z funduszu rehabilitacyjnego, bo jak tłumaczyli: niskie zawieszenie auta ułatwi wsiadanie starszej osobie po operacji biodra. Sąd nie uznał tej argumentacji i firma z Gliwic teraz musi zwrócić pieniądze. O sprawie jako pierwszy napisał "Dziennik Gazeta Prawna".
Wojna o spadek po Krzysztofie Krawczyku trwa w najlepsze i jak donoszą bliscy znajomi spadkobierców, żadna ze stron nie chce odpuścić. Syn wybitnego artysty nie zadowolił się zachowkiem, a "Ewa nie ma w ogóle ochoty niczym się dzielić".
90 tysięcy złotych zadośćuczynienia dostanie spadkobierca kobiety, która sześć lat temu uległa wypadkowi na oblodzonym chodniku w Aleksandrowie Łódzkim. Sprawa o odszkodowanie ciągnie się od 2017 roku, kobieta nie doczekała wyroku.
Jakub Rzeźniczak doczekał się córki z romansu z Eweliną Taraszkiewicz. Piłkarz próbował drogą sądową obniżyć wysokość alimentów. Właśnie zapadł wyrok w tej sprawie.
Juliana Nehme spędzała wakacje na Bliskim Wschodzie. Wyjechała do Libanu, z którego do Brazylii miała wracać przez Katar. Niestety, na lotnisku nie została wpuszczona do samolotu. Powodem miała być jej nadwaga. Linie Qatar Airways odmówiły influencerce plus size wejścia na pokład. Poszła więc do sądu, gdzie wywalczyła ogromne odszkodowanie.
Jest finał sprawy dotyczącej wypadku samochodowego spowodowanego przez polityka partii Władimira Putina. Pod koniec października Siergiej Mamontow potrącił 6-letniego chłopca, po czym uciekł z miejsca zdarzenia. Sąd zdecydował o umorzeniu postępowania karnego przeciwko 67-latkowi.
Dziennikarz z Kielc zmuszał do seksu urzędniczkę i potajemnie nagrywał ją nago. Gdy kobieta odmawiała współżycia, szantażował ją, wykorzystując swoją pracę w mediach. Groził, że opublikuje kompromitujące ją treści. Kielecki sąd rejonowy wydał wyrok w tej sprawie. Lokalny dziennikarz został skazany na 2 lata i 11 miesięcy pozbawienia wolności.
Za znanym sportowcem Mariuszem P. ciągnie się głośna sprawa z 2018 roku. "Business Insider" donosi, że raz jeszcze ma stanąć przed sądem w Wadowicach. Zawodnikowi MMA grozi nawet kara więzienia.
<p class="ql-indent-1">Sąd w Moskwie po raz pierwszy ogłosił wyrok w sprawie ukraińskiego jeńca wojennego, który został wywieziony do Rosji - informuje działacz praw człowieka Paweł Czikow. Zgodnie z decyzją zatrzymani obywatele Ukrainy znajdują się poza obszarem prawnym Federacji Rosyjskiej.
Przed sądem w Opolu stanął 43-letni Robert R. oskarżony o nakłanianie swojej byłej partnerki do dokonania aborcji. Mężczyzna przelał kobiecie pieniądze, a w tytule wpisał: "Kasa na skrobankę".
Sąd Apelacyjny w Łodzi odrzucił apelację komorników Jarosława K. i Michała K., którzy w 2014 roku bezprawnie zajęli ciągnik rolnika Radosława Zaremby "za długi sąsiada". Asesorzy mają zapłacić 37 tys. złotych zadośćuczynienia i odszkodowania.
Irmgard Furchner stanęła właśnie przed niemieckim sądem. 97-letnia kobieta, która pracowała jako sekretarka w nazistowskim obozie koncentracyjnym Stutthof w Polsce, zabrała głos w sprawie swojej działalności. Publicznie zrobiła to pierwszy raz w życiu.
Sąd podjął decyzję w sprawie Barbary Kurdej-Szatan, która w zeszłym roku rozpętała ogromną aferę. Wszystko za sprawą wulgarnego wpisu na temat Straży Granicznej. Po tym wybryku aktorka została oskarżona o znieważenie funkcjonariuszy.
Toruński kolekcjoner broni Marian Chojnowski po trzech latach walki w sądzie stracił swój dobytek, który gromadził przez ostatnie trzy dekady. Choć sąd uznał, że jego działalność była nieszkodliwa, a zdaniem biegłego powołanego w sprawie jako "broń" traktować można było tylko jeden egzemplarz z całego dorobku, sąd zdecydował, ze wartą dziesiątki tysięcy dolarów kolekcję przejmie Skarb Państwa.
W jednym z gospodarstw podczas obrządku krów doszło do nieszczęśliwego wypadku. Jałówka kopnęła rolnika w brzuch. Mężczyzna ma otrzymać teraz 103 tys. zł odszkodowania za wypadek przy pracy.
Patostreamer Wojciech Olszański vel Aleksander Jabłonowski usłyszał kolejny wyrok. Tym razem został prawomocnie skazany na dwa lata ograniczenia wolności za publiczne znieważanie osób pochodzenia żydowskiego.
Zamiast leżeć w domu z chorym kręgosłupem, katechetka z Torunia niosła krzyż w wielkanocnej procesji. Sprawą jej L4 zainteresował się ZUS i zdecydował o odebraniu świadczeń chorobowych. Kobieta odwołała się w sądzie i wygrała. "Spotkanie we wspólnocie religijnej poprawia zdrowie" - argumentował sąd.
Gatczyński Sąd Obwodu Leningradzkiego uznał pobór zmobilizowanego rosyjskiego żołnierza za nielegalny. Niezależni prawnicy podkreślają, że sąd po raz pierwszy orzekł na korzyść poborowego.