Ojciec Tadeusz Rydzyk na antenie Radia Maryja skrytykował Władze TVP. Zarzuca im m.in promocje treści homoseksualnych. <br />
Ministerstwo Spraw Zagranicznych było w ubiegłym roku hojne dla przedsięwzięć o. Tadeusza Rydzyka. Prawie 600 tys. zł dotacji resort przekazał na uczelnię oraz fundację, założone przez redemptorystę.
"Uprzedzam - to tekst dla ludzi o twardych nerwach i mocnej psychicznej odporności"- napisał ks. Wojciech Lemański. Duchowny zareagował w ten sposób na materiał "Dużego Formatu" o ks. Henryku Jankowskim. Opisano w nim historię kobiety, którą prałat miał molestować.
Troje studentów toruńskiej uczelni należącej do o. Tadeusza Rydzyka zostało zatrzymanych przez policję na Cmentarzu Orląt Lwowskich we Lwowie. Studenci próbowali nakręcić etiudę filmową z wykorzystaniem rac dymnych, co ukraińskie służby uznały za chuligaństwo.
"Radio Maryja syczy jak żmija", "Precz z Rydzykiem, obłudnikiem", "Rydzyk, ty pazerna kanalio". Te i inne obraźliwe hasła skandowały feministki, które w "niekonwencjonalny" sposób "obchodziły" 73. urodziny Tadeusza Rydzyka. Zebrały się w Toruniu, pod siedzibą rozgłośni ojca dyrektora. Sprofanowały krzyż, parodiowały procesję w święto Bożego Ciała. Ogólnopolski Komitet Obrony Przed Sektami i Przemocą złożył doniesienie do Prokuratora Generalnego.
Były mąż Marty Kaczyńskiej otwarcie kpi z prokuratury. Kiedy zabrano mu dwa samochody marki Porsche, on wozi się kolejnym. Tym razem to wersja 911 GTS Carrera. "Dostałem go od pana Mirosława z Warszawy. To podobno modne ostatnio" - śmieje się Dubieniecki.
Pan Stanisław przekazał dwa samochody ojcu Rydzykowi, a potem zmarł. Przynajmniej tak twierdzi redemptorysta. Sprawa wywołała poruszenie, a teraz ma swój ciąg dalszy. Bo CBA przekazało Prokuraturze Okręgowej w Warszawie dwa zawiadomienia w tej sprawie.
Nie milkną echa wokół samochodów Tadeusza Rydzyka, które redemptorysta miał dostać od bezdomnego Stanisława z Warszawy. Poseł Nowoczesnej Adam Szłapka powiadomił o sprawie Centralne Biuro Antykorupcyjne i Urząd Skarbowy w Toruniu.
Były premier pomimo tego, że już nie jest na świeczniku polskiej polityki, to cały czas śledzi wydarzenia. Po tym, gdy Polacy dowiedzieli się o aferze z udziałem Stanisława Koguta i o samochodach podarowanych Rydzykowi przez bezdomnego, Marcinkiewicz w żartobliwy sposób połączył te dwie sytuacje.
"Witajcie po pijackiej nocy żywych trupów pierdzących bengalami. (…) Lud się bawi i to są fajerwerki zwycięstwa PiS-u. Będą większe za rok, jeden wielki karnawał idiotów nas czeka w 2018" – tak zaczynają się "nieżyczenia" pisarki. W długim wpisie nie oszczędza ks. Rydzyka i Jarosława Kaczyńskiego.
Kolejne urodziny Radia Maryja, jak zwykle wzbudziły mnóstwo emocji. Szczególnie, że było na nich wielu ważnych ministrów, jak Mariusz Błaszczak, Antoni Macierewicz czy Zbigniew Ziobro. Była na nich nasza reporterka, teraz opowiada o swoich wrażeniach.