Tamara Gonzalez Perea niegdyś kojarzona z modą, dzisiaj przedstawia się m.in. jako terapeutka uzdrawiania dźwiękiem. Z okazji walentynek była prezenterka "Pytania na śniadanie" zaprasza swoich obserwatorów na "ceremonię picia kakao i kąpiel w dźwiękach". Ile trzeba zapłacić za takie atrakcje? Trzymajcie się krzeseł.
Choć Tamara Gonzalez Perea nie jest już tak medialną osobą, jak kiedyś, nadal podejmuje wiele przedsięwzięć. Tym razem najsłynniejsza szamanka w Polsce chce być odciążona w codziennych obowiązków i szuka asystentki. Wymieniła listę zadań, które będą stać przed chętną na to stanowisko osobą.
Jeszcze niedawno Tamara Gonzalez Perea pojawiała się na antenie TVP, gdzie prowadziła program "Pytanie na śniadanie". Teraz próbuje swoich sił w roli... samozwańczej "szamanki". Ostatnie nagranie byłej szafiarki może wprawić w konsternację.
Występ Tamary Gonzalez Perei w programie "Sprawa dla reportera" odbił się szerokim echem w całej Polsce. Filmiki odprawiającej rytuały celebrytki znanej niegdyś jako Macademian Girl, błyskawicznie niosą się teraz do sieci. Jeden z nich postanowiła wykorzystać sama Magda Gessler. Internauci są zachwyceni.
Była prezenterka "Pytania na śniadanie" Tamara Gonzlaez Perea zajmuje się obecnie "terapią uzdrawiania dźwiękiem". W swoim sklepie internetowym sprzedaje różne gadżety, które kosztują krocie. Co ciekawe, na popularnej platformie Aliexpress można znaleźć niemal identyczne przedmioty w znacznie niższej cenie.
Była gwiazda TVP po rozstaniu ze stacją odnalazła się w duchowości. Postanowiła rozwinąć w związku z tym też mały biznes. Zarobki? Prawie 600 zł w godzinę.
Jakiś czas temu Tamara Gonzales Perea odeszła z TVP. Po rozstaniu się z tą stacją znalazła nowe zajęcie. To, co teraz robi, mocno niepokoi jej fanów.
Tamara Gonzalez Perea i Robert El Gendy zakończyli swoją przygodę z "Pytaniem na śniadanie". Wyszło na jaw, że gwiazdy TVP zostały zwolnione. Jakie są powody tej decyzji?