37-letni mężczyzna przyleciał z Norwegii do USA, by zrobić niespodziankę swojemu teściowi, który obchodził urodziny. Gdy zięć wyskoczył z krzaka, 61-latek śmiertelnie go postrzelił.
53-letni Mariusz M. został uznany winnym zamordowania 31-letniego Dominika Sz. Belgijski sąd skazał go na karę 10 lat pozbawienia wolności z prawem do warunkowego zwolnienia po upływie 3,5 roku. Bliscy ofiary sprzeciwiają się wyrokowi i apelują o pomoc do Zbigniewa Ziobro.