W Dolinie Trzech Stawów pod koniec kwietnia wyłowiono zwłoki kobiety. Minęło kilkanaście dni i w tym samym miejscu znowu dokonano makabrycznego odkrycia.
Przerażony mieszkaniec województwa łódzkiego zauważył rękę wystającą z wody w Zalewie Sulejowskim. W poszukiwania topielca zaangażowano WOPR, strażaków i policję. Finał akcji pozytywnie zaskoczył wszystkich.
Zwłoki mężczyzny zostały znalezione w piątek rano w korycie rzeki Bladnica. Mieszkaniec Skoczowa, który je zauważył, wezwał już na miejsce odpowiednie służby.<br />
We wtorek z jeziora Rusałka w Poznaniu wyłowiono ciało zaginionej 46-letniej kobiety – mieszkanki Piątkowa. Od niedzieli nie wróciła do domu.