Podczas rutynowej kontroli na lotnisku w Tampie w stanie Floryda, uwagę celników prześwietlających walizkę zwrócił jeden szczegół. Na zdjęciu rentgenowskim bagażu jednej z pasażerek, dostrzegli zwiniętego w ósemkę boa dusiciela. Właścicielka węża tłumaczyła, że zwierzak jest jej emocjonalnym wsparciem.
Pracownicy Poczty Polskiej w Kielcach dokonali zaskakującego odkrycia. Podczas sortowania przesyłek natknęli się na kolumbijskiego węża boa tęczowego. Jak podaje PAP, na miejsce przyjechała policja i straż pożarna.
Znaleziono go po kilkunastu dniach poszukiwań. Zwierzę znajdowało się w okolicy domu.
Do zdarzenia doszło w Przedsiębiorstwie Gospodarowania Odpadami w Paszczynie. Pracownicy znaleźli 2,5 metrowego węża w stercie śmieci. <br /> <br />