W poniedziałek wicepremier i szef MON Władysław Kosiniak-Kamysz ogłosił rozpoczęcie operacji "Feniks" na terenach zniszczonych przez powódź, której koszt szacowany jest na około 175 milionów złotych. Zapowiedział również, że budżet operacji może zostać zwiększony w razie potrzeby.
Wicepremier Władysław Kosiniak-Kamysz przyznał, że ma spakowany plecak ewakuacyjny. Po tych słowach na szefa MON spadła lawina krytyki politycznej. Czy słusznie? - Wyobraźmy sobie, że uciekamy w środku nocy z płonącego domu. Łapiemy telefon i co dalej? - mówi w rozmowie z o2.pl były żołnierz wojsk specjalnych Robert "Eddie" Pawłowski, który wyjaśnia, czym jest plecak ewakuacyjny.
Kadrowe trzęsienie w Żandarmerii Wojskowej. Minister obrony narodowej Władysław Kosiniak-Kamysz odwołał szefów formacji. Stanowiska stracili komendant główny gen. Tomasz Połuch i gen. Robert Jędrychowski. Odejścia skomentował były komendant główny, gen. Bogusław Pacek. Wbił też szpilkę poprzedniej władzy.
Władysław Kosiniak-Kamysz ostro zabrał się do pracy w MON. We wtorek zapowiedział, że do końca roku polska armia będzie liczyć ok. 220 tys. żołnierzy. - Pewne szanse są, ale pozostaje wielki znak zapytania - mówi o2.pl Mariusz Cielma, redaktor naczelny "Dziennika Zbrojnego". I podkreśla, że najpierw szef MON musi się zmierzyć z dużym problemem, którym jest odpływ świeżych stażem żołnierzy.
Polska ma poważny problem. Obrona cywilna jest w rozsypce, w kraju brakuje schronów. - Na stanie mamy 107 budowli ochronnych, to pokrycie dla 6 proc. ludności miasta - mówi o2.pl urzędnik ze Śląska. Minister obrony Władysław Kosiniak-Kamysz obiecuje zmiany, a ekspert podkreśla, że są one potrzebne "na już".
Wicepremier, a zarazem minister obrony narodowej Władysław Kosiniak-Kamysz zabrał głos w trakcie Sejmowej Komisji Obrony Narodowej. Przy tej okazji mówił o środkach na modernizację polskiego przemysłu obronnego, a poza tym odniósł się do Karty Rodzin Wojskowych.
Jednym z elementów exposé Donalda Tuska był temat bezpieczeństwa. W odróżnieniu od poprzedników, nowy premier nie wysunął tego zagadnienia na czoło. Jednak jego słowa z drugiej części przemówienia, podkreślenie roli ministra obrony oraz konieczności budowy silnej armii, zmuszają do refleksji. Co na to eksperci?
Wybory parlamentarne zbliżają się wielkimi krokami. Chociaż oficjalna data głosowania nie została jeszcze wyznaczona, partie rozpoczęły już walkę o pozyskanie poparcia elektoratu. Wciąż jednak nie wiadomo czy opozycja zdoła stworzyć jedną listę. Rozmowy w tej sprawie ostatnio toczyły się pomiędzy Donaldem Tuskiem i Szymonem Hołownią.
Europosłanka Sylwia Spurek zaproponowała zakazanie reklam produktów pochodzenia odzwierzęcego. Na jej pomysł odpowiedział Władysław Kosiniak-Kamysz, broniąc... swojego talerza.
We wtorek wieczorem w mediach pojawiła się informacja o tragicznej śmierci Andrzeja Samoraja. Burmistrz Drobina zginął w trakcie wykonywania prac rolniczych. Policja podała prawdopodobną przyczynę zgonu.
Kandydat PSL na prezydenta Władysław Kosiniak-Kamysz zaprezentował jasne stanowisko dotyczące zakazu handlu w niedziele. Chce, by został on zniesiony do końca roku.