Mrożący krew w żyłach poród odebrali lekarze z Uzbekistanu. Z kazirodczego związku brata i siostry na świat przyszedł chory syn. Dziecko z koszmarnymi wadami wrodzonymi żyło tylko kilka godzin.
Niemowlę, które urodziło się z nieuleczalnymi wadami genetycznymi, od razu po przyjściu na świat zostało oddane przez rodziców pod opiekę hospicjum stacjonarnego w Łodzi. W sieci trwa zbiórka pieniędzy na nagrobek dla dziecka. Jej założyciele zaczynają swój wpis od słów: "To będzie najsmutniejszy tekst na świecie. Jeśli macie słabe serca, to nie czytajcie dalej...".<br /> <br />