Turysta ze Śląska, który wybrał się z rodziną nad Morze Bałtyckie, był zaskoczony cenami w lokalnej restauracji. Na Facebooku podzielił się zdjęciem karty dań wraz z cenami. Podliczając, koszt obiadu z dodatkami i napojem dla jednej osoby sięgał blisko 100 zł.
W ostatnich dniach na plaży nad Bałtykiem doszło do groźnej sytuacji. Plażowicze, mimo czerwonych flag i wysokich fal, wchodzili do wody, ignorując ostrzeżenia ratowników. Wideo trafiło do sieci. Natychmiast posypały się setki komentarzy oburzonych internautów.
Sezon wakacyjny na dobre się rozkręca. Polacy ruszyli na urlopy, a jednym z głównych kierunków wyjazdów jest polskie morze. Już od godzin porannych na plażach nie brakuje turystów, czemu sprzyjają iście wakacyjne temperatury sięgające w ostatnim czasie ponad 30 st. C. Nieodłącznym elementem wypoczynku polskiego wczasowicza stały się kolorowe parawany. Trzeba jednak pamiętać o kilku istotnych zasadach, aby nie otrzymać mandatu.
Wakacje nad polskim morzem już od lat są synonimem drożyzny. TikTokerka Lena Gryszko wybrała się nad Bałtyk i pokazała, jakie ceny można zastać w Trójmieście. Jej widzowie zareagowali zgodnie. "To ceny z kosmosu" - nie mają wątpliwości.
Paragony grozy znad polskiego morza biją rekordy popularności w mediach, jednak nasi czytelnicy regularnie udowadniają, że można zjeść smacznie i tanio. Pan Przemysław pokazał paragon ze Słupska, gdzie wraz z rodziną zjadł obiad w bardzo przystępnej cenie.