25-letnia Liza z Białorusi zmarła po napaści w centrum Warszawy. W związku z tym bestialskim czynem zatrzymano 23-letniego Doriana S. Jeden z ekspertów stwierdził, że współosadzeni i funkcjonariusze "zgotują mu piekło" w zakładzie, czym wywołał oburzenie znanego "klawisza". O tym, co faktycznie może czekać w celi mężczyznę (jeśli zostanie skazany) rozmawiamy z pracownikami służby więziennej.
Pod koniec lutego doszło do brutalnego gwałtu w samym centrum Warszawy. Kilka dni po ataku, 25-letnia Liza zmarła w szpitalu. Teraz głos zabrał ojciec sprawcy, czyli Doriana S. Zapewnia, że nie zostawi dziecka. Przyznaje jednak, że chciałby cofnąć czas.
Sergiusz Górski, znany szerzej jako "Nitrozyniak", poinformował w sieci, że ma na wynajem "apartament" w Warszawie. Mieszkanie liczy 14 metrów kwadratowych. Cena wynajmu? Nie ma szans, by zamknąć się w 3 tys. zł.
Minął tydzień od brutalnego gwałtu, do którego doszło w centrum Warszawy. Trwa związana z tą tragedią dyskusja dotycząca ochrony kobiet, ale i ludzkiej znieczulicy. Tymczasem na Pradze-Północ w Warszawie 55-letni agresor rzucił się na młodą dziewczynę. Sprawca był kompletnie pijany, jest w rękach policji.
Brutalny gwałt i śmierć 25-letniej Lizy wstrząsnęły całą Polski. Do winy przyznał się Dorian S. Kim jest 23-letni podejrzany? Co zrobił po gwałcie? Tropem Doriana S. ruszyła Agnieszka Madejska z "Uwaga! TVN".
Brutalny gwałt w centrum Warszawy doprowadził do śmierci 25-letniej Lizawiety z Białorusi. Z nagrań monitoringu wynika, że obok przechodzili ludzi i nikt nie zareagował. Psycholożka Monika Filipowska zwróciła się z poruszającym apelem do społeczeństwa. - Niewiele potrzeba było, aby Lizie pomóc. Wystarczyło wyjąć telefon i zadzwonić pod 112 - powiedziała.
W najbliższą środę 6 marca w Warszawie odbędzie się marsz przeciwko przemocy. To pokłosie ostatniej tragedii, która wydarzyła się w samym centrum stolicy. 25-letnia Liza z Białorusi została brutalnie zgwałcona przez 23-letniego Doriana S. Młoda kobieta zmarła w szpitalu, sprawca trafił do aresztu.
Nie milkną echa po niedzielnym benefisie Antoniego Wita w warszawskiej Filharmonii Narodowej. W ostrych słowach działanie aktywistek "Ostatniego pokolenia", które przerwały świętowanie, skomentował Łukasz Warzecha. Nazwał młode działaczki "terrorystkami klimatycznymi" i pochwalił szybkie usunięcie ich ze sceny.
Mieszkańców warszawskiej dzielnicy Bielany ostatnio znów obudził potężny huk. Nie tylko ich, bowiem hałas miał dotrzeć do sześciu dzielnic. Wybuchy, dym i błyski odnotowano już kilka razy. Co się dzieje? W tej sprawie skontaktowaliśmy się z policją oraz urzędem dzielnicy. Pojawiły się podejrzenia, że ktoś celowo straszy mieszkańców.
Pani Natalia wybrała się do kościoła w Warszawie. Zachowanie księży w stolicy zaskoczyło kobietę do tego stopnia, że poczuła się wręcz upokorzona. W liście do portalu kobieta.gazeta.pl wyznała, że marzyła o powrocie do kościoła w swojej rodzinnej wsi.
Warszawska restauracja "Madonna" odkąd została otwarta wzbudza wiele kontrowersji. W środku znajdziemy bowiem wizerunki świętych postaci na przerobionych obrazach. W sobotę, 2 marca przed lokalem odbył się kolejny protest środowisk katolickich. Uczestnicy modlili się o jak najszybsze zamknięcie restauracji.
Mieszkańcy Warszawy są wstrząśnięci okolicznościami śmierci 25-letniej Lizy. Młoda kobieta została brutalnie zgwałcona w bramie przy ul. Żurawiej w centrum miasta. Na miejscu tragedii gromadzą się ludzie. Zapalają znicze, zostawiają kwiaty i wiadomości.
Dla 25-letniej Lizy Warszawa miała być bezpieczną przystanią. W niedzielę, 25 lutego młoda kobieta została napadnięta i brutalnie zgwałcona. Zmarła w szpitalu po kilku dniach walki o życie. Teraz w sieci pojawiły się pierwsze informacje na temat pogrzebu Lizy.
Grupka młodych mężczyzn napadła na taksówkarza w centrum Warszawy. Ich celem był samochód, który zamierzali ukraść. Pierwszego ze sprawców ujęli strażnicy miejscy, dwóch innych zatrzymali policjanci.
Kim jest podejrzany o gwałt z ulicy Żurawiej w Warszawie, który miał śmiertelnie pobić i zgwałcić 25-latkę z Białorusi? Tropem Doriana S. zatrzymanego pod zarzutem makabrycznej zbrodni ruszyli dziennikarze.
Zmarła 25-letnia Białorusinka, która została brutalnie zgwałcona w centrum Warszawy. Taką informację przekazała Wirtualnej Polsce Barbara Mietkowska, rzeczniczka prasowa UCK WUM.
W mediach społecznościowych doszło do wymiany zdań pomiędzy Rafałem Trzaskowskim a Tobiaszem Bocheńskim. Sprawa dotyczyła deklaracji złożonych przez kandydata PiS na prezydenta Warszawy. Do dyskusji dołączył Roman Giertych, który nie krył uszczypliwości w stosunku do Tobiasza Bocheńskiego.
Dorian S., który w nocy z 24 na 25 lutego obrabował i zgwałcił 25-letnią kobietę, usłyszał zarzuty. 23-latek przyznał się do winy, a także wyjawił motywy swoich działań.