W czasie gdy wielu taksówkarzy za darmo dowożą uchodźców z Ukrainy do wielu miejsc w Warszawie, nieuczciwe firmy chcą na tym zarobić. Jak opisuje "Gazeta Wyborcza", za kilometr u takich przewoźników Ukraińcy płacą nawet 30 zł, a za samo wsiadanie - 80 zł. Okazuje się nawet, że takie ceny są... legalne.
Szokujące zachowanie warszawskiej policjantki, która pozrywała ukraińskie barwy z ogrodzenia szkoły, oburzyło opinię publiczną. Stołeczna policja opublikowała już w tej sprawie krótkie nagranie, w którym tłumaczy się sama policjantka. - Czasami zdarza się popełnić błędy, ale nie ma sytuacji, której nie da się naprawić - tłumaczy funkcjonariuszka.
Policjant z Bielan znalazł się w odpowiednim miejscu i odpowiednim czasie. Funkcjonariusz pomógł nieprzytomnej obywatelce Ukrainy, która zasłabła w samochodzie.
Policjantka usuwała ukraińskie barwy z ogrodzenia rosyjskiej szkoły w Warszawie. Jej zachowanie zostało nagrane i ujawnione w mediach społecznościowych. Szef warszawskiej policji wystosował już w tej sprawie oświadczenie.
Przed budynkiem ambasady Rosji w Warszawie codziennie odbywają się protesty w związku z rosyjską inwazją na Ukrainę. Podczas ostatnich manifestacji Rosjanie mieszkający w Polsce palili swoje paszporty na znak sprzeciwu wobec działań Władimira Putina.
Policjanci z komisariatu w Wawrze w Warszawie poszukują zaginionego 38-letniego Łukasza Mańkowskiego. Mężczyzna wziął z firmy pieniądze na wypłaty dla pracowników, po czym ślad po nim zaginął.
Aż ośmiu dyżurnych zrezygnowało z pracy w policji w powiecie otwockim (woj. mazowieckie). Jak informuje RMF FM, prawie połowa ze wszystkich dyżurnych stanowisk jest pusta. Komenda Stołeczna Policji tłumaczy, iż nadal jest "wielu chętnych do pracy", jednak wyszkolenie nowych funkcjonariuszy może trwać nawet kilka miesięcy.
W związku z pandemią, rośnie liczba umów zawieranych na odległość. Nie wszystkie firmy potrafią sprostać rosnącemu popytowi. – Mieszkańcy stolicy coraz częściej skarżą się na kurierów i dostawców jedzenia – podkreśla warszawska rzecznik konsumentów Małgorzata Rothert.
Orkan Eunice sieje spustoszenie w całym kraju. Tysiące osób nie mają prądu, strażacy walczą ze skutkami wichur. Tymczasem w centrum Warszawy kierowcy musieli zmierzyć się z dosyć nietypowym wyzwaniem. Zdjęcie z ronda Daszyńskiego robi furorę na Facebooku.
Niesienie pomocy nie jest proste. Wymaga ogromnej empatii, a niekiedy odwagi. Ale są takie osoby, którym nic nie jest straszne, gdy w grę wchodzi ludzkie zdrowie, a nawet życie. Jedną z takich osób jest policjant grodzkiej komendy, o którym głośno jest obecnie w mediach społecznościowych. Wszystko za sprawą akcji, w którą włączył się bez wahania.
Funkcjonariusze z Warszawy zatrzymali 35-latka, który przywłaszczył olbrzymie pieniądze. Mężczyzna przelał sobie 1,2 mln zł z konta starszej znajomej. Teraz grozi mu długa odsiadka.
Ta para poznała się w internecie. Po dwóch spotkaniach kobieta uznała jednak, że nie jest to mężczyzna dla niej. 33-letni mieszkaniec Warszawy miał na ten temat "nieco" inne zdanie. Nękał ją, straszył porwaniem i gwałtem.
Dramat w stolicy. Ratownicy medyczni zostali wezwani do młodej kobiety, która miała zostać pobita i brutalnie zgwałcona przez kierowcę "taksówki" Bolt. - Dziewczyna była cała w błocie i we krwi - powiedział pracownik pogotowia "Gazecie Wyborczej". Sprawca nadal jest na wolności.
Już 12 lat minęło od zamordowania Andrzeja Struja. Policjant został zadźgany przez chuliganów po tym, jak zwrócił im uwagę na przystanku tramwajowym w Warszawie. Funkcjonariusze uczcili zmarłego przed poświęconą jego pamięci tablicą.
W nocy ze środy na czwartek na terenie budowy Muzeum Sztuki Współczesnej w Warszawie dokonano makabrycznego odkrycia. Tuż przy Pałacu Kultury i Nauki znaleziono zmasakrowane zwłoki 20-latka, który prawdopodobnie spadł z dźwigu.
Jak żyje się emerytom w Polsce? Z oczu zaczepionej przez dziennikarza emerytki popłynęły łzy. "35 lat ciężkiej pracy i co ja mam?! 1850 zł emerytury". Kobieta wyliczyła, że dostała 130 zł podwyżki, ale przez wzrost cen na zakupy spożywcze wydaje 500 zł więcej. Internauci chcą wesprzeć staruszkę.
We wtorek media społecznościowe zszokowała historia kobiety, która stała się ofiarą molestowania seksualnego, gdy wracała "taksówką" firmy Bolt do domu. Teraz poszkodowana wyjawiła, co usłyszała na policji. "Trzeba było być trzeźwą" brzmi jak nieśmieszny żart.
W Polsce szaleje inflacja. Drożyzna w sklepach, wyższe czynsze, podwyżki cen gazu i prądu, a do tego Polski Ład, przez który pensje wielu pozostawiają wiele do życzenia. Niektórzy Polacy ledwo wiążą koniec z końcem. W czasie sondy ulicznej kobieta opowiedziała, jak żyje i rozpłakała się na ulicy.