W sobotni wieczór w Drobinie, w mieszkaniu należącym do wikariusza miejscowej parafii, odnaleziono zwłoki 29-latka z województwa łódzkiego. Policja, która przybyła na miejsce po otrzymaniu zgłoszenia, nie dokonała dotychczas żadnych zatrzymań. W poniedziałek, materiały zebrane przez funkcjonariuszy trafiły do Prokuratury Rejonowej w Sierpcu z zaleceniem rozpoczęcia śledztwa.
Popularny na TikToku ksiądz Adrian z Rybnika padł ofiarą oszustwa. Ktoś podszywa się pod duchownego, publikując jego zdjęcia i nieprzyzwoite propozycje w aplikacjach randkowych. - Nie mam złości. Mam zażenowanie i poczucie niesprawiedliwości. Sprawa została zgłoszona - poinformował ksiądz, zamieszczając zdjęcie sprzed komisariatu policji.
Ksiądz Piotr Jarosiewicz już nie raz zabierał głos w trudnych tematach. Tym razem zdecydował się odpowiedzieć na TikToku pewnej internautce, która zastanawiała się, co dzieje się z duszą bliskiej zmarłej osoby, gdy za długo i zbyt intensywnie się po niej płacze. Bała się krążącego zabobonu, że taka dusza nie może zaznać spokoju. Duchowny stanowczo zareagował.
Parafianka z Karlina (woj. zachodniopomorskie) opowiedziała o związku z wikarym Dariuszem R. z parafii św. Michała Archanioła. Dowodem na to mają być opublikowane zdjęcia w mediach społecznościowych. Kuria nie potwierdziła tych doniesień, ale duchowny wkrótce zrezygnował ze stanowiska.
Tajemniczy napis na grobie sprzed ponad stu lat zaintrygował mieszkańców Nowego Sącza. Na tablicy upamiętniającej śmierć wikariusza z Podegrodzia widnieją słowa, dla współczesnych wiernych dość niepokojące. "Zmarł jako ofiara swojego zawodu" głosi napis na nagrobku. O co chodzi?
Do sieci trafiła wiadomość od parafian, której skandaliczna treść wprawi w osłupienie każdego katolika. Bulwersujący "apel" zawiera wyzwiska i wulgaryzmy pod adresem kobiety, która rzekomo "wykradła Kościołowi wspaniałego kapłana". Jak dowiedział się "Super Expres", policja już zajęła się tą sprawą.
Były proboszcz Grzegorz K., wikary Dariusz N. oraz ich gosposia Daria P. usłyszeli zarzuty udziału w bójce. Grozi im nawet do 3 lat pozbawienia wolności.