Marek Kondrat już dawno stracił zapał do aktorstwa i poświęcił się innym zajęciom. Prowadzi dochodowy biznes winiarski, a dodatkowo oferuje swoje towarzystwo podczas... kolacji w znanej warszawskiej restauracji. Za takie spotkanie trzeba jednak słono zapłacić.
W RPA zaobserwowano niecodzienne zjawisko. W jednej z winiarni w pobliżu Kapsztadu doszło do eksplozji. Okoliczne strumienie zamieniły się w rzekę czerwonego wina.