Na stacjach paliw obowiązują aktualnie rozmaite promocje, dzięki którym można tankować nieco taniej. Tymczasem prof. Witold Orłowski z Akademii Finansów i Biznesu Vistula uważa, że ceny powinny być jeszcze niższe.
Inflacja w ostatnim okresie dobiła do niemal 8 proc. i była wyższa od oczekiwanej. Lada moment w życie wejdą gigantyczne podwyżki cen prądu i gazu, które dodatkowo wydrenują portfele Polaków. Czy czeka nas katastrofa?