Rosyjski opozycjonista Leonid Wołkow w programie "Świat według Polski" opowiedział, jak trwająca od trzech lat wojna wpłynęła na życie codzienne Rosjan. — Jeśli władze mają wybór między budową nowego czołgu a zakupem ultrasonografu lub rezonansu magnetycznego, to zawsze wolą kupić czołg — podkreślił Wołkow. Mimo to większość Rosjan nadal popiera Putina.
Władimir Putin ogłosił wielkanocny rozejm na Ukrainie, lecz mimo deklaracji działania zbrojne wciąż trwają. Komisja Europejska oraz rząd Wielkiej Brytanii wezwały Rosję do rzeczywistego i trwałego zawieszenia broni, podkreślając, że tylko całkowite wstrzymanie walk może być podstawą do oceny szczerości intencji Moskwy.
Władimir Putin ogłosił wielkanocny rozejm, który miał obowiązywać przez 30 godzin. Pomimo tego, strona ukraińska informowała o trwających atakach. Prezydent Wołodymyr Zełenski zaproponował wydłużenie rozejmu do 30 dni, apelując o dłuższe zawieszenie działań zbrojnych.
W sobotę, 19 kwietnia, Ukraina i Rosja przeprowadziły wymianę jeńców, w wyniku której do Ukrainy wróciło 277 żołnierzy. Informację tę potwierdził prezydent Wołodymyr Zełenski.
Władimir Putin ogłosił dziś rozejm w Ukrainie na czas świąt wielkanocnych.Do zapowiedzi prezydenta Rosji za pośrednictwem mediów społecznościowych odniósł się Andrij Sybiha - szef ukraińskiej dyplomacji. "Wiemy, że jego słowom nie można ufać i będziemy patrzeć na czyny, a nie słowa" - podkreślił dyplomata.
Władimir Putin ogłosił rozejm w Ukrainie na czas świąt wielkanocnych. Decyzja ta budzi wiele pytań i kontrowersji. Ekspert ds. stosunków międzynarodowych, dr Wojciech Szewko, analizuje, co może kryć się za tym ruchem Kremla.
Władimir Putin ogłosił rozejm wielkanocny w wojnie z Ukrainą, który ma potrwać do północy (godz. 23 w Polsce) z niedzieli na poniedziałek. Jednak mimo deklaracji, władze Ukrainy podały, że Rosja przeprowadziła atak dronami.
Rosyjscy emisariusze poszukują ochotników do walki w Ukrainie na całym świecie - twierdzi ukraiński wojskowy Władysław Selezniow.
Rosyjski polityk Michaił Nosik ujawnił, że od 2021 roku pracuje zdalnie z Ukrainy. Pojechał tam przed wybuchem wojny, by poddać się leczeniu onkologicznemu. Twierdzi, że obowiązki wykonuje tak jak inni politycy i ukrywa się przed Ukraińcami. Nie chce ustępować. Dodaje, że popiera Putina i wojnę.
Podczas rosyjskiego ataku na Sumy, w piwnicy miejscowej uczelni odbywała się ceremonia odznaczania ukraińskich wojskowych. W wyniku ostrzału zginęło 35 cywilów, a ponad 100 zostało rannych.
Niemiecki Bundestag zdecydował o wykluczeniu ambasadorów Rosji i Białorusi z obchodów 80. rocznicy zakończenia II wojny światowej. Decyzja ta wynika z obaw przed instrumentalizacją uroczystości przez te kraje.
W nocy z środy na czwartek (16/17 kwietnia) rosyjska obrona przeciwlotnicza przechwyciła 71 ukraińskich dronów. Atak objął m.in. miasto Szuja, skąd wcześniej zaatakowano Sumy na Ukrainie.
Gen. Waldemar Skrzypczak twierdzi, że Donald Trump przegrał pierwszą rundę negocjacji z Władimirem Putinem, co skutkuje nasileniem rosyjskich ataków na Ukrainę.
Daria Loboda i Switłana Sztepa zginęły w wyniku ostrzału miasta Sumy, jaki został przeprowadzony przez armię rosyjską w Niedzielę Palmową. W sumie zginęło aż 35 osób. - Wieczna pamięć ofiarom… Pamiętajmy, kto jest wrogiem. Pamiętajmy, o co walczymy - zaapelował rektor uczelni, której studentki zginęły w ataku.
W ciągu 22 dni od ogłoszenia "rozejmu energetycznego" liczba ofiar rosyjskich ataków na Ukrainie wzrosła 2,5-krotnie. Dane przekazało we wtorek ukraińskie rządowe Centrum Przeciwdziałania Dezinformacji.
Jak podaje rosyjski Kommiersant, Wojskowy Sąd Garnizonowy skazał mieszkańca Sachalinu, Romana Iwaniszyna, na 15 lat pozbawienia wolności w kolonii karnej o zaostrzonym rygorze. Wszystko dlatego, że podczas walki na froncie poddał się żołnierzom z Ukrainy. To pierwszy taki wyrok w Rosji.
Specjalny wysłannik ds. Bliskiego Wschodu, Steve Witkoff, ujawnił, że Władimir Putin przedstawił warunki trwałego pokoju. Porozumienie z Rosją może zmienić relacje między obydwoma krajami.
Rosyjski atak rakietowy na Sumy w Ukrainie, przeprowadzony w Niedzielę Palmową, spowodował śmierć 35 osób, w tym dwojga dzieci. Rannych zostało 117 osób, w tym 15 dzieci – poinformowała prokuratura obwodu sumskiego.