"Setki młodych mężczyzn" miały zgromadzić się przed ambasadą Rosji w Addis Abebie (Etiopia), aby dołączyć do rosyjskiego wojska, które walczy w Ukrainie — informuje agencja Reutera. Rosja zaprzecza tym doniesieniom i mówi, że nie prowadzi rekrutacji do sił zbrojnych w Etiopii.
Wojna w Ukrainie rozpoczęła się 24 lutego. Obecnie trwa bitwa o Donbas. Wcześniej siłą rosyjskie wojska uderzyły także w stolicę kraju. By podziękować obrońcom Kijowa, mieszkańcy zdobyli się na piękny gest. Robią to w wielu stołecznych kawiarniach.
Przymusowo przesiedleni do Rosji Ukraińcy mieli zamieszkać w obozach koncentracyjnych i pomagać w budowie nowych miast — przekazał sekretarz Rady Bezpieczeństwa Narodowego Ukrainy Ołeksij Daniłow. "Zadaniem tej hordy jest zniszczenie naszego kraju, naszego narodu, skolonizowanie Ukrainy" - napisał na Twitterze.
Wojna w Ukrainie w wielu osobach obudziła pragnienie zemsty. Przez agresywną politykę Kremla giną tysiące niewinnych ludzi. Poszkodowani czują się również Ukraińcy, którzy na co dzień nie mieszkają w ojczyźnie. Niektórzy nie kryją niechęci wobec Władimira Putina. Jedną z takich osób jest Masha Diduk, która otwarcie mówi, iż prezydenta Rosji "trzeba zamordować".
Admirał Igor Osipow, dowódca Floty Czarnomorskiej miał zostać aresztowany w związku z zatonięciem flagowego okrętu "Moskwa" - informuje ukraiński portal wojskowy Defense Express. Zdaniem dziennikarzy, Rosjanie aktywnie szukają odpowiedzialnych za utratę jednostki.
Sieć rozgrzał fake news, wedle którego Google Maps rzekomo odtajnił zdjęcia prezentujące lokalizację rosyjskich wojsk. W rzeczywistości zdjęcia te nigdy nie były rozmyte przez firmę. Google zaprzecza, jakoby modyfikował obrazy, które każdy mógł znaleźć w aplikacji jeszcze na długo przed wybuchem konfliktu na Ukrainie.
Członek prezydium KORWiN został usunięty z partii za słowa o Putinie. Powód? Nazwał prezydenta Rosji "zbrodniarzem", co oczywiście nie spodobało się liderowi partii i niektórym jego członkom.
Japońska prezenterka nie wytrzymała na wizji, kiedy opowiadała o nagrodach dla rosyjskich żołnierzy, którzy brali udział w masakrze w Buczy. Na nagraniu zdobywającym popularność w mediach społecznościowych dziennikarka nie może ukryć łez, mówiąc o rażącym cynizmie Władimira Putina.
Rosjanie od niemal dwóch miesięcy bombardują ukraińskie miasta. Sytuacja z dnia na dzień staje się coraz trudniejsza. W mediach społecznościowych pojawiło się nagranie z centrum oblężonego Mariupola. Na krótkim filmie widać czołg armii Putina. Pojazd niszczy główny plac, a rozwydrzeni najeźdźcy driftują bez opamiętania.
Władze Mariupola ustaliły, gdzie Rosjanie wykopali masowe groby dla nieżyjących cywili z ostrzeliwanego miasta. O sprawie poinformował doradca mera Mariupola Petro Andriuszczenko. Jak przekazał, zwłoki przewożono ciężarówkami. Według wstępnych wyliczeń, w mieście zginęło dotąd przeszło 10 tys. osób.
Stugna-P, będąca postrachem rosyjskich czołgistów, z kilku kilometrów unieszkodliwiła przeciwnika. Jej operator spisał się na medal. Popularne wideo krąży po sieci i wzbudza zdziwienie.
Jak podaje "Super Express", 26-letni Tajwańczyk próbował rzucić się z tarasu na 30. piętrze Pałacu Kultury i Nauki w Warszawie. Dziennik ustalił szczegóły zdarzenia z 20 kwietnia 2022 r.
Władimir Putin dał w czwartek do zrozumienia, że Mariupol został zdobyty. "Przekażcie słowa wdzięczności żołnierzom" - powiedział do ministra Sergieja Szojgu. Tymczasem zakład Azowstal wciąż się broni. Rosjanie chcieli go zdobyć, jednak Putin im tego zakazał. Jego decyzja wzbudziła zdziwienie.
Ukraińscy żołnierze z 93. Samodzielnej Brygady Zmechanizowanej "Chołodnyj Jar" poinformowali o zestrzeleniu kolejnego rosyjskiego samolotu w okolicach Iziumu (obwód charkowski), gdzie toczą się intensywne walki. Pilotom udało się uratować — informuje ukraiński polityk Igor Szewczenko.
Rosyjski dziennikarz śledczy Michaił Afanasjew został aresztowany za krytykę rosyjskiej "operacji wojskowej" w Ukrainie. Wszczęto już przeciwko niemu postępowanie karne. W wyniku nowych przepisów o karaniu za szerzenie "nieprawdziwych informacji" w Rosji zatrzymano już kilku tamtejszych dziennikarzy.
W mediach społecznościowych pojawił się film, na którym pokazano zdobycze ukraińskich żołnierzy. Udało im się pomyślnie przejąć rosyjski konwój i zdobyć cenne łupy w postaci militariów. Na liście jest m.in. haubica D-30 oraz kilka ciężarówek.
Coraz więcej rosyjskich żołnierzy zdaje sobie sprawę, że nie da się podbić Ukrainy - twierdzi Służba Bezpieczeństwa Ukrainy. Do takich wniosków SBU doszła na podstawie przechwyconej rozmowy rosyjskiego wojskowego ze znajomym. Wynika z niej, że wielu Rosjan myśli już tylko o powrocie do domu "cało i zdrowo", a nawet nie wyklucza dezercji.
Rosyjscy lekarze leczący rannych żołnierzy w przygranicznych szpitalach są zmuszeni do podpisywania umowy o zachowaniu poufności - ustalił serwis Ważnyje Istorii. W Rosji niektóre szpitale przekształcane są w wojskowe.