Wedle medialnych doniesień Karol Nawrocki ma być kandydatem PiS w wyborach prezydenckich w 2025 roku. "Fakt" dotarł do sąsiadów szefa IPN, którzy powiedzieli. Oto co o nim mówią.
W prawyborach, które w sobotę odbyły się w Koalicji Obywatelskiej Rafał Trzaskowski uzyskał 74,75 proc. głosów, a Radosław Sikorski 25,25 proc. głosów. To oznacza, że za rok o prezydenturę walczyć będzie obecny włodarz Warszawy, a nie urzędujący szef Ministerstwa Spraw Zagranicznych.
Wedle ostatnich medialnych doniesień to Karol Nawrocki ma zostać kandydatem PiS w wyborach prezydenckich. Wcześniej mówiło się, że Jarosław Kaczyński rozważa wystawienie Przemysława Czarnka. Ostateczna decyzja jeszcze nie zapadła. "Fakt" zapytał sąsiadów byłego ministra edukacji, czy uważają, że byłby dobrym prezydentem. Nie wszyscy jednak chcieli o nim rozmawiać.
Prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski, biorący udział w prawyborach Koalicji Obywatelskiej, zapewnia, że swoją kampanię finansuje z własnych środków i nie zamierza brać urlopu w ratuszu, jeśli zostanie kandydatem na prezydenta Polski – podaje Polska Agencja Prasowa.
W ostatnich dniach oczy niemal całej Polski, skupione są na postaci Radosława Sikorskiego, który zaskakująco włączył się w wyścig o pałac prezydencki. Jak się okazuje na co dzień minister spraw zewnętrznych mieszka w równie okazałym dworku. Co jednak o kandydacie na prezydenta mówią jego sąsiedzi?
Już 22 listopada członkowie partii tworzących Koalicję Obywatelską wybiorą kandydata na prezydenta w drodze elektronicznych prawyborów. Wyniki głosowania zostaną ogłoszone następnego dnia. O kandydowanie na stanowisko prezydenta powalczą Rafał Trzaskowski i Radosław Sikorski.
W czwartek prezydent USA Joe Biden, w swoim pierwszym publicznym wystąpieniu po ogłoszeniu wyników wyborów prezydenckich, jednoznacznie uznał ich rezultat. Przemówienie skierowane do Amerykanów miało na celu wzmocnienie idei demokracji i poszanowania dla procesu wyborczego. Biden podkreślił, że fundamentem demokratycznego społeczeństwa jest akceptacja decyzji wyborców i zdolność do pokojowego przekazania władzy.
Kto będzie ubiegał się o fotel prezydenta RP? Żadna z partii nie ogłosiła jeszcze swojego reprezentanta w wyborach. Z ramienia PiS najwięcej mówi się w tym temacie o Karolu Nawrockim, Tomaszu Bocheńskim i Mariuszu Błaszczaku. Były minister Przemysław Czarnek ujawnił, kto jego zdaniem byłby najlepszym kandydatem.
Prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski wygrałby wybory prezydenckie, gdyby odbyły się w minioną niedzielę – wynika z najnowszego sondażu IBRIS dla "Rzeczpospolitej". Drugie miejsce w badaniu zajmuje Karol Nawrocki, a trzecie marszałek Sejmu Szymon Hołownia.
Koalicja Obywatelska nie zaprezentowała jeszcze kandydata w przyszłorocznych wyborach prezydenckich. W kuluarach mówi się, że zamiast Rafała Trzaskowskiego w wyścigu o Pałac Prezydencki może stanąć Radosław Sikorski. Szef MSZ skomentował te doniesienia w "Kropce nad i" w TVN24.
Wybory prezydenckie w Polsce zaplanowane na 2025 rok już teraz budzą wiele emocji. Pierwsze deklaracje kandydatów, opinie ekspertów i zapowiedzi kampanii wyborczych pojawiły się na scenie politycznej. Swój plan na wybory ma także Lewica, która zamierza wystawić kandydata, a raczej kandydatkę.
W przyszłym roku Polacy wybiorą nowego prezydenta, ponieważ druga kadencja Andrzeja Dudy dobiega końca. Giełda nazwisk w PiS trwa, a wybór kandydata na prezydenta będzie jednym z najważniejszych zadań Jarosława Kaczyńskiego. Niektórzy sugerują nawet, że Kaczyński szuka klona.... Trzaskowskiego.