Joanna Jabłczyńska postanowiła opowiedzieć o horrorze, jaki stał się jej udziałem. Aktorka miała wypadek samochodowy, który omal nie skończył się tragicznie – gdyby nie pamiętała o jednej niezbędnej rzeczy, prawdopodobnie długo nie wyszłaby ze szpitala.
Do śmiertelnego wypadku doszło w miejscowości Skoków w województwie lubelskim. 23-latka, kierująca pojazdem osobowym, z nieustalonych do tej pory przyczyn zjechała na przeciwległy pas ruchu. W konsekwencji doszło do czołowego zderzenia z tirem.
44-latka wsiadła za kierownicę w stanie nietrzeźwym. W rezultacie swojego nieodpowiedzialnego zachowania doprowadziła do wypadku samochodowego. Z obawy przez konsekwencjami postanowiła uciec z miejsca zdarzenia. Poszkodowany nie zamierzał jej odpuścić.
W Zelowie (woj. łódzkie) doszło do czołowego zderzenia z udziałem dwóch kierowców. Na miejscu zjawili się funkcjonariusze policji. Okazało się, że jeden z uczestników zdarzenia znajdował się pod wpływem alkoholu. Badanie wykazało, że miał w organizmie aż 4 promile.
Podczas wyprzedzania w okolicy przejścia dla pieszych kierowca bmw zderzył się z volkswagenem tiguanem, który następnie uderzył w golfa. Sprawca miał prawie 1,5 promila alkoholu we krwi. Trzy osoby trafiły do szpitala.
Uczniowie madryckiej szkoły właśnie opuszczali budynek po skończonych lekcjach, gdy przejeżdżająca obok kobieta straciła panowanie nad swoim pojazdem. Auto z impetem wjechało w troje dzieci – 6-latka, najmłodsza z tego grona, nie przeżyła.
Do tragicznego w skutkach wypadku doszło między miejscowościami Mleczna i Trzebnik w woj. dolnośląskim. Zderzyły się jadące drogą krajową nr 8 ciężarówka i samochód osobowy. Przybyli na miejsce strażacy byli zmuszeni nieść ocalałego na piechotę. Powód jest przerażający.
Zapadł wyrok w sprawie nastolatka, który jest sprawcą śmiertelnego wypadku. Młody kierowca z impetem wbił się swoim samochodem marki Lamborghini w pojazd, którym jechała Monique Munoz. 32-latka zginęła na miejscu. Jaki los czeka winowajcę?
Do niecodziennego incydentu doszło w Górnej Austrii. 31-letni Szwajcar wjechał swoim Lamborghini do jeziora, prawdopodobnie myląc wcześniej pedał hamulca i gazu. Mężczyźnie udało się samodzielnie wydostać z tonącego pojazdu.
Beata Szydło brała udział w wypadku samochodowym. Do kolizji doszło w poniedziałek 18 października na autostradzie A4. Pojawiły się pierwsze doniesienia na temat tego, kto ponosi odpowiedzialność za zdarzenie oraz w jakim stanie jest europosłanka PiS.
W zachodnich Czechach mogło dojść do tragedii. 30-letni turysta z nadmierną prędkością pokonywał zakręt, samochód wypadł z jezdni i wjechał prosto na plac zabaw. Policja pokazała zdjęcia, na których widać, że auto stoi w miejscu, w którym mogłyby się bawić dzieci. Na szczęście ich tam wtedy nie było.
Kierowca był świadkiem, jak znajdująca się przed nim honda civic nagle wpada do rowu. Natychmiast zadzwonił pod numer alarmowy. Okazało się, że przyczyną wypadku nie było spożycie alkoholu przez kierującego, lecz choroba, z którą borykają się miliony Polaków.
Na ulicy Przecznica w Osiecku (woj. małopolskie) doszło do groźnego wypadku. Auto zjechało z jezdni, taranując na swojej drodze ogrodzenia dwóch posesji. Poza kierowcą w aucie znajdowali się jego żona oraz 11-letni syn. Ujawniono przyczynę zdarzenia.
Tragedia pana Roberta i pozostałych ofiar wypadku rozegrała się w Grębiszewie obok Mińska Mazowieckiego (woj. mazowieckie). 55-latek wiózł ciężarówką kruszywo, gdy na jego pasie pojawiła się osobowa toyota. Mimo rozpaczliwych starań nie udało się uniknąć zderzenia.
Horror rozegrał się w wakacyjnym kurorcie Marbella nad Morzem Śródziemnym. Grupa osób siedziała przy stolikach w restauracyjnym ogródku, gdy z impetem wjechało w nie auto. Wkrótce na miejscu zjawili się ratownicy medyczni i funkcjonariusze policji.
Na ulicy Kilińskiego w Łodzi (woj. łódzkie) doszło do wypadku z udziałem radiowozu policji i białej toyoty. W policyjny samochód uderzył 22-latek, który stracił panowanie nad pojazdem. Funkcjonariusze poczuli od mężczyzny zapach charakterystycznego suszu roślinnego.
Rzecznik Policji Mazowieckiej przekazał wiadomość o śmierci funkcjonariusza płockiej policji. W chwili odejścia starszy posterunkowy Kamil Dąbrowski miał zaledwie 33 lata. Znamy szczegółowe okoliczności wypadku, w którym zginął.
W miejscowości Drogosze (woj. warmińsko-mazurskie) miał miejsce niebezpieczny wypadek. 18-latek wjechał golfem w rampę załadunkową. W konsekwencji doszło do dachowania, a młody kierowca potrzebował pomocy lekarskiej. Ustalono, czy w chwili zdarzenia był trzeźwy.