W sobotę w Radzyniu Podlaskim (woj. lubelskie) doszło do tragicznego w skutkach wypadku drogowego. 24-letni kierowca zjechał na łuku drogi na przeciwległy pas jezdni i zderzył się z innym autem. Zginął 61-letni pasażer. Policja wyjaśnia dokładne okoliczności i przyczyny zdarzenia.
Tragiczny wypadek w Legionowie. Nie żyje młoda dziewczyna potrącona przez pociąg osobowy Kolei Mazowieckich. Dramat wydarzył się w niedzielę (2 czerwca) po godz. 4.40 nad ranem. Na razie nie wiadomo, co było przyczyną wypadku.
W sobotę (1 czerwca) na drodze krajowej nr 46 pomiędzy Opolem i Ozimkiem doszło do tragicznego wypadku. Zginęły dwie siostry zakonne. Biskup opolski Andrzej Czaja zaapelował o modlitwę.
Tragiczny wypadek w miejscowości Kargowa pod Zieloną Górą. Nie żyją trzy kobiety, potrącone w sobotę (1 czerwca) wieczorem przez samochód osobowy marki fiat punto. Policja zatrzymała kierującego autem 22-latka. Trwa ustalanie okoliczności tego zdarzenia. Wiadomo, że ofiary przechodziły przez jezdnię w miejscu niedozwolonym.
W piątek (31 maja) w miejscowości Jarogniew w powiecie kołobrzeskim, doszło do tragicznego wypadku. 33-latek stracił panowanie nad autem, zginął na miejscu zdarzenia. Siła uderzenia była tak duża, że z pojazdu mężczyzny praktycznie nic nie pozostało.
Mija rok od wypadku we wsi Boksycka nieopodal Ostrowca Świętokrzyskiego – tragedii, która poruszyła całą Polskę. Z sześciu osób, które wracały z wesela fiatem punto, przeżyła jedna. 16-letni Ernest stracił w wypadku rodziców, brata, dziadka i koleżankę. Jak się okazało, jadący mercedesem sprawca wypadku był pod wpływem alkoholu i narkotyków.
31 maja w miejscowości Pągów w województwie łódzkim doszło do groźnego wypadku. Trzy osoby zostały ranne, po tym jak runął strop rozbieranego budynku gospodarczego. Wszyscy trafili do szpitala. Ustalane są przyczyny zdarzenia.
31 maja odbył się pogrzeb małego Jasia z Romanowa, który zginął potrącony na przejściu dla pieszych przez 72-letnią kobietę. Jak relacjonuje "Fakt", niebieskie balony wypełnione helem zostały wypuszczone w momencie, gdy trumna z ciałem dziecka spoczęła w grobie.
Sensacyjne odkrycie w sprawie wypadku, który miał miejsce w środę (29.05) na Moście Gdańskim w Warszawie. Jak podaje "Fakt", sprawcą wypadku gdzie poszkodowana została kierująca Toyotą kobieta, był znany warszawski wykładowca akademicki. Jest to zaskakujące, tym bardziej że miał być pod wpływem mefedronu.
Szokujące odkrycie w aucie nastolatków, którzy zginęli w wypadku w nocy z 28 na 29 maja w Gdańsku. Oboje uciekali przed policją. W pewnym momencie ich auto rozbiło się na drzewie i dachowało. Nie mieli najmniejszych szans. Jak ustalił "Fakt", ofiarami byli obywatele Ukrainy w wieku 16. i 17. lat.
Trzy lata temu kierowca autobusu rozjechał 19-letnią Basię na oczach znajomych w Katowicach. Mężczyzna usłyszał wyrok, ale właśnie rozpoczyna się rozprawa apelacyjna. W rodzinie zmarłej doszło zaś do kolejnej tragedii. Zmarł ojciec kobiety, który walczył o surowszą karę dla sprawcy wypadku.
Tragiczne wieści ze Szczecina. Pani Marzena, która walczyła o powrót do zdrowia po wypadku na placu Rodła, nie żyje. Kobieta miała 59 lat. Była jedną z 20 osób poszkodowanych w wypadku. Możliwe, że prokuratura zmieni kwalifikację czynu dla sprawcy tragedii.
26 maja na trasie pomiędzy Legnicą a Złotoryją doszło do bardzo groźnego wypadku drogowego. W zdarzeniu brały udział aż trzy pojazdy, a cztery osoby znajdujące się we wnętrzu samochodów trafiły do szpitala. Na szczęście ich życiu nie zagrażało niebezpieczeństwo.
Chwilę grozy przeżyli jadący w niedzielę w okolicach Opola motocykliści. W pewnym momencie w ich kolumnę z impetem uderzył samochód, taranując kilka osób. Po krótkim pościgu, który został nagrany przez kamerkę na jednym z kasków, okazało się, że kierujący autem miał 3 promile alkoholu.
Polak złapał gumę w Austrii i zatrzymał się na poboczu, aby zmienić koło. Został wtedy potrącony przez innego kierowcę, który przejechał mu po nogach. Po tygodniu intensywnych poszukiwań udało się odnaleźć sprawcę wypadku.
Chwilę grozy przeżyli we wtorek (28.05) uczestnicy i widzowie zawodów sportowych dla szkół podstawowych w Świeciu. Jeden z młodych sportowców uległ w ich trakcie bardzo poważnemu wypadkowi, w konsekwencji czego konieczne okazało się przetransportowanie go śmigłowcem LPR do szpitala.
Do groźnego zdarzenia doszło w poniedziałek 27 maja w godzinach popołudniowych na drodze ekspresowej S8 w okolicach Rawy Mazowieckiej. Zapaliła się ciężarówka z naczepą. Na szczęście kierowca nie doznał obrażeń. W ruchu drogowym wystąpiły poważne utrudnienia. Jeden z pasów w kierunku Warszawy był zablokowany do późnych godzin wieczornych.
Do niebezpiecznej sytuacji drogowej doszło w powiecie zgorzeleckim. Kobieta będąca pod wpływem alkoholu doprowadziła do wypadku. Jej BMW dachowało, a w pojeździe było roczne dziecko. Gdy na miejscu pojawiła się policja, okazało się, że prowadząca auto była poszukiwana. Jednak to jeszcze nie wszystko.