Niewiele brakowało do tragedii w nocy z niedzieli 30 czerwca na poniedziałek 1 lipca w gdyńskim szpitalu św. Wincentego a'Paulo. Z okna oddziału pediatrii na czwartym piętrze wypadła 17-letnia pacjentka. Życie uratował jej fakt, że spadła na niewielki daszek znajdujący się piętro niżej.
Niecodzienne sceny rozegrały się we wtorek na krakowskim Kazimierzu. Przechodnie znaleźli na chodniku psa leżącego w kałuży krwi. Okazało się, że zwierzę najprawdopodobniej wyskoczyło z drugiego piętra przez okno pod nieobecność swojego pana. Pies został przetransportowany do weterynarza. Nie jest pewne, czy wróci do swojego właściciela, który zostawił go samego w mieszkaniu na czas urlopu.
Na ulicy Piasecznej w Łodzi 2-letnia dziewczynka wypadła z okna na poddaszu. Dziecko wylądowało na balkonie dwa piętra niżej. Nie ma żadnych poważniejszych obrażeń.