Pani Agnieszka została zwolniona pierwszego dnia po powrocie z urlopu macierzyńskiego. Rozgoryczona opublikowała filmik na TikToku, w którym zarzuciła firmie, że "wspieranie matek wracających na rynek pracy macie opanowane do perfekcji". W rozmowie z o2.pl zaznaczyła jednak, że nie miała zamiaru "pogrążyć spółki".