W Złotoryi na Dolnym Śląsku doszło do tragicznego wypadku, w wyniku którego zmarł 10-letni chłopiec. Dziecko zadławiło się klockiem podczas zajęć świetlicowych. Szybka reakcja ratowników nie pomogła. Życia chłopca nie udało się uratować. Sprawę bada prokuratura.
Zgłoszenie, jakie kilka dni temu wpłynęło na policję w Złotoryi, można nazwać co najmniej niecodziennym. Mężczyzna przyniósł ze sobą białą krystaliczną substancję, zawiniętą w folię aluminiową. Przyznał, że to narkotyki i poprosił o ich sprawdzenie, ponieważ.... po ich zażyciu dostał uczulenia skórnego. To najgłupszy przestępca w Polsce - zawyrokował mecenas Marcin Kruszewski.
38-latek przyszedł na komendy policji w Złotoryi i przyniósł niedozwolone środki odurzające, prosząc o sprawdzenie ich jakości, gdyż po ich zażyciu dostał wysypki. Funkcjonariusze prośbę spełnili, a następnie zatrzymali mężczyznę i postawili mu zarzuty.
15 sierpnia w kamieniołomie na Wilczej Górze w Złotoryi ma zostać poświęcona figura Matki Boskiej. Duchowni chcą, by jej obecność wpłynęła na osoby, które przychodzą w to miejsce, by targnąć się na swoje życie. Sprawa wywołała jednak burzę w sieci. Internauci twierdzą, że takie podejście to "ciemnogród".
Gdy policjanci namierzyli poszukiwanego w miejscu zamieszkania, 46-latek ze Złotoryi (woj. dolnośląskie) zdecydował się na niezwykle ryzykowne działanie. Uciekając przed mundurowymi, wszedł na dach domu mieszkalnego, a następnie na drzewo. Mężczyzna był poszukiwany listem gończym.
Schorowana seniorka ze Złotoryi (woj. dolnośląskie) podczas zakupów w sklepie upuściła portfel. Miała problem z jego odnalezieniem i poprosiła o pomoc młodą kobietę. Ta portfel znalazła, ale zamiast oddać go 72-latce, schowała do własnej torebki. Już po dwóch dniach złodziejka została zatrzymana. Usłyszała trzy zarzuty popełnienia przestępstwa.
Policja ze Złotoryi zatrzymała podczas nocnego patrolu kierowcę, który przez śnieg praktycznie nie był w stanie widzieć tego, co dzieje się na drodze. Mężczyzna nie wydawał się tym zbytnio przejęty. Słono jednak za to zapłacił.
W Złotoryi kobieta przypadkowo zatrzasnęła kluczyki we wnętrzu auta. Samochód samoistnie się zamknął. W środku było 1,5-roczne dziecko. Zdenerwowana mama poprosiła o pomoc policję.
W jednym z bloków w Złotoryi doszło do strasznego zdarzenia. Pewien 14-latek napadł na 90-letnią kobietę i używając wobec niej przemocy zażądał pieniędzy. Przestraszona staruszka wołała o pomoc. Seniorka trafiła do szpitala, a nieletni napastnik do ośrodka wychowawczego. O jego dalszym losie będzie decydował sąd rodzinny.
Złotoryjscy policjanci zatrzymali 45-latka podejrzanego o kradzieże w sklepie z kosmetykami. Mężczyzna dla niepoznaki przebierał się za kobietę. Pomimo starannego kamuflażu wzbudził podejrzenia pracowników sklepu, w wyniku czego został zatrzymany przez funkcjonariuszy i trafił do policyjnego aresztu.
Kilka dni trwały działania związane z wydobyciem niewybuchów w zalanym wodą kamieniołomie w Złotoryi. W działaniach uczestniczyli wyspecjalizowani nurkowie minerzy ze Świnoujścia, saperzy z Bolesławca oraz funkcjonariusze z KPP w Złotoryi.
39-latek myślał, że jest bardzo sprytny i może w łatwy sposób się wzbogacić. Mocno przecenił swoje możliwości. Do tego stopnia, że teraz może wylądować w więzieniu.
Kierowcę ze Złotoryi (woj. dolnośląskie) poważnie zaniepokoiło zachowanie innego uczestnika ruchu drogowego. Zamiast jechać prawym pasem, zjeżdżał on na środek, a nawet lewą część jezdni. Świadek zaalarmował policję, a jego 9-letni syn zdobył ważne dowody.
Kościół w Złotoryi udostępnił na swojej stronie sprawozdanie ze zbiórki pieniędzy, w którym wymienia, które grupy wiekowe parafian wpłaciły największe sumy. "Parafia nie może liczyć na młode rodziny" – podsumowali księża.
Maria Janiak od 35 lat pracowała jako sekretarka w poradni rehabilitacyjnej w szpitalu powiatowym imienia A. Wolańczyka w Złotoryi (woj. dolnośląskie). Gdy zachorowała, szpital odmówił nie tylko pomocy, ale nawet badania. 54-latka zmarła na rękach męża.
Granat z czasów II wojny światowej wywołał popłoch w Złotoryi. Zostanie wysadzony na terenie szkoły, bo nie nadaje się do transportu.