Krzysztof Strzałkowski, burmistrz dzielnicy Wola w Warszawie, pokazał zdjęcia bałaganu, jaki zostawili po sobie w Lasku na Kole uczestnicy grilla. Wszędzie leżały śmieci. - Rozumiem potrzebę spędzania wolnego czasu na łonie natury, ale żeby pozostawiać po sobie taki syf? - grzmi burmistrz.
Wyrzucanie śmieci do lasu to nie tylko naruszenie prawa, ale także dowód na ludzką bezmyślność. Niestety, leśnicy z Żołędowa pokazali, że także ono zmagają się z tym problemem. Wrzucili do sieci zdjęcia worków wypełnionych izolacją do kabli. - Ilość śmieci była tak duża, że zapełniła całą skrzynię naszego pojazdu służbowego - podaje Nadleśnictwo Żołędowo.
Prowadząca profil "Aktualne warunki w górach" internautka pokazała zdjęcie śmietnika na jednej z górskich hal. Ciekawostka - co jedzą turyści. Zdjęcie śmietnika na Hali Kondratowej - podpisała autorka swój wpis. Wrzucając wpis raczej nie spodziewała się, że wywoła on taką burzę wśród internautów.