Po 56 latach oczekiwania, rodzina Thomasa Cheriana otrzymała długo wyczekiwaną wiadomość – odnaleziono ciało ich krewnego, jednego z pasażerów samolotu indyjskich sił powietrznych, który rozbił się w Himalajach w 1968 roku. Tragiczny wypadek pochłonął życie 102 osób.
Zagadkowe zniknięcie samolotu Malaysia Airlines MH370 może wkrótce zostać rozwiązane? Nowe światło na sprawę rzuca naukowiec, który twierdzi, że znalazł wyjaśnienie tragedii. Jego teorie wciąż czekają na potwierdzenie.
Pod koniec stycznia 1971 roku trzech pasażerów wraz z załogą prywatnego odrzutowca wyruszyło z lotniska w Burlington do Providence. Nie wiadomo co się wydarzyło, ale ślad po nich zaginął. Teraz wrak samolotu z niemal stuprocentowym prawdopodobieństwem został odnaleziony w jeziorze Champlain w stanie Vermont.
Zaginięcie lotu MH370 do dziś pozostaje jedną z największych nierozwiązanych zagadek w historii lotnictwa. Śledczy nie wiedzą, co stało się 8 marca 2014 r. Do dziś nie udało im się odnaleźć wraku maszyny. Nie ustają jednak w staraniach. Wytypowali 3 nowe miejsca, w których warto rozpocząć poszukiwania.
Władze Malezji otrzymały nowe informacje o możliwej lokalizacji wraku Boeinga, którego rejs oznaczony był symbolem MH370. Zgłosił się rybak, który twierdzi, że był świadkiem tragedii sprzed 5 lat.
Maniak technologiczny Ian Wilson wysnuł przełomową teorię na temat miejsca, gdzie może znajdować się zaginiony od 2014 roku samolot. Niewykluczone, że to właśnie on rozwiąże zagadkę lotu MH370.
"Ostateczny raport" Malezji niewiele wyjaśnił, więc Francuzi chcą sami przeanalizować dostępne dane. Rodziny ofiar oskarżają malezyjski rząd oraz Boeinga o tuszowanie sprawy i niekompetencję.