Ponad cztery tysiące policjantów i żandarmów ma zapewnić bezpieczeństwo meczu Francja - Izrael w Lidze Narodów UEFA. Takie siły zmobilizowali gospodarze po wydarzeniach, do których doszło w poprzednim tygodniu w Amsterdamie.
W nocy ze środy na czwartek w Nowej Kaledonii siły żandarmerii przeprowadziły operację, w której zginęło dwóch mężczyzn. Osoby te, w wieku 29 i 30 lat, to przedstawiciele rdzennej ludności Nowej Kaledonii - Kanaków. Jak podała prokuratura, żandarmi odpowiedzieli strzałami na zagrożenie ze strony grupy uzbrojonych ludzi, śmiertelnie raniąc dwóch z nich.
W internecie pojawiły się nagrania zorganizowanych grup kibiców Olympique Lyon, którzy postanowili interweniować w obliczu zamieszek na ulicach ich miasta.
W ciągu minionego weekendu oraz w poniedziałek, francuskie miasto Dijon zostało opanowane przez grupę 150 Czeczenów, którzy szukali zemsty za śmierć swego rodaka, zabitego przez jednego z dilerów narkotykowych. W wyniku interwencji policji wywiązały się zamieszki