W Warszawie, nieopodal skrzyżowania ulic Grójeckiej i Bitwy Warszawskiej 1920 r., wyburzono kiosk, który od lat był integralną częścią lokalnego krajobrazu. Jednak zanim przystąpiono do rozbiórki, pracownicy ZDM zajrzeli do środka, a to, co zastali, wprawiło ich w osłupienie. Okazało się, że kiosk wcale nie był opuszczony. Sprawą zainteresowała się prokuratura.
Na jednej z ursynowskich grup na Facebooku pojawiły się zdjęcia ścieżki rowerowej, która stała się prawdziwą pułapką. Z drogi wystają bowiem ostre i długie gwoździe. Zarząd Dróg Miejskich zapewnia, że problem został rozwiązany.
Coraz więcej warszawskich dzielnic jest objętych strefą płatnego parkowania, a ulicami jeżdżą specjalne pojazdy, które sprawdzają, czy kierowca zapłacił za parkowanie. Nie wyłapują one jednak aut, które zostawiono poza miejscem parkingowym, dlatego kierowcy zostawiają je wszędzie, gdzie się da.