Na jednym z kanałów na Telegramie pojawiła się porażające nagranie pokazujące rozstrzelenie 16 ukraińskich żołnierzy przez rosyjską armię. Prokuratura Generalna Ukrainy wszczęła śledztwo. Jeśli informacje się potwierdzą, będzie to "najbardziej masowy znany przypadek egzekucji ukraińskich jeńców".
Ukraińcy znów pokazali film z akcji swojego drona. Na krótkim nagraniu widać, jak zakończyli ogromne cierpienie poparzonego Rosjanina, którego pozostawili na śmierć towarzysze broni. Nie zmienia to jednak faktu, że może być to odebrane jako zbrodnia wojenna.
Kolejny przykład bestialstwa rosyjskich okupantów w Ukrainie. Trzech żołnierzy miało zostać rozstrzelanych po poddaniu się. W sieci opublikowano nagranie, na którym widać moment egzekucji. Rosjanie strzelali do obrońców klęczących na kolanach i trzymających złożone ręce za głową.
Od wtorku Rosjanie w milczeniu przynosili kwiaty pod pomnik ukraińskiej poetki Łesi, zbudowali także spontaniczne miejsce pamięci dla ofiar piątkowej masakry w ukraińskim Dnieprze. Niezależny rosyjski portal informacyjny "Meduza" donosi, że niepokornych rozgoniła policja, trwają też aresztowania.
Ukraińskie organy ścigania zidentyfikowały rosyjskiego żołnierza, który w marcu zamordował pod Buczą dwóch bezbronnych cywilów, strzelając im w plecy. O sprawie poinformowała Prokuratura Generalna Ukrainy. W sprawie zbrodni wojennej wszczęto już postępowanie przygotowawcze.
W mediach pojawiły się kolejne zdjęcia z Buczy, która przez ostatnie tygodnia była okupowana przez Rosjan. W całym mieście leżą ciała cywilów, których zmordowali rosyjscy żołnierze. Dokładna liczba ofiar wciąż nie jest znana.
Arabskie media informują o masowym grobie odnalezionym w Iraku. W miejscowości Saqlawia w środkowej części Iraku pochowano 643 osoby, samych cywilów. Ślad po wszystkich tych ludziach zaginął w 2016 roku.