Prokuratura Okręgowa w Zielonej Górze złożyła akt oskarżenia wobec 45-letniego mężczyzny, wobec którego istnieje podejrzenie dopuszczenia się czynów pedofilskich. Jego ofiarą miała być 13-letnia chrześniaczka, która spędzała u niego wakacje. Mężczyźnie grozi 15 lat pozbawienia wolności.
Nie żyje jeden z włamywaczy, którzy pod koniec września włamali się do mieszkania w Zielonej Górze przy ul. Waszczyka. Jego wspólnik podczas obławy policji zadał sobie ciosy nożem.
Niezwykle przykrą informację przekazał prokurator Łukasz Wojtasik, który zajmował się sprawą potrącenia 14-letniej dziewczyny. Niestety mimo starań lekarzy nie udało się jej uratować. Sprawę obecnie bada policja, która w związku ze śmiercią dziecka najpewniej zmieni kwalifikację czynu.
Najpierw wymuszenie pierwszeństwa, a potem kłótnia zakończona obscenicznym gestem - taki był finał awantury między kierowcami na drodze w Zielonej Górze. Nagranie z tego zdarzenia trafiło do mediów społecznościowych i jak zwykle wzbudziło lawinę komentarzy wśród internautów.
Policjanci z Zielonej Górze odnaleźli w zaroślach osłabionego i wycieńczonego 79-latka. Zaginięcie mężczyzny zgłosiła rodzina seniora.
"Uniwersytet Zielonogórski jest jedną z nielicznych uczelni w kraju, która wzięła sobie do serca traktowanie studentów zgodnie z deklarowaną tożsamością płciową" - informuje "Gazeta Wyborcza". Jak komentują w rozmowie z dziennikiem studenci, to koniec upokorzeń dla osób, które nie mogły być w pełni sobą.
Do niecodziennej niebezpiecznej sytuacji doszło na obwodnicy Zielonej Góry. Podróżujący drogą kierowcy zobaczyli samolot, który zaczął gwałtownie tracić wysokość. Jedyną szansą dla pilota było lądowanie na drodze.
Trzy osoby zatrzymane w związku z pchnięciem nożem dwóch osób w Zielonej Górze. Jest to efekt bójki, która miała miejsce w czwartek, 25 lipca w jednym z tamtejszych parków. Obrażenia jednej z poszkodowanych osób były na tyle poważne, że konieczna okazała się natychmiastowa operacja brzucha.
Podczas podróży autobusem PKS na trasie Zielona Góra - Gubin pasażerka zauważyła, że kierowca zamiast skupić się na prowadzeniu pojazdu, korzystał z telefonu i prowadził wideorozmowę. Nagranie trafiło do sieci i wywołało burzliwą dyskusję wśród internautów.
Policjanci z Zielonej Góry pokazali nagranie z kolizji na skrzyżowaniu ulic Wyszyńskiego i Wiśniowej. Mundurowi opisali, jak zachował się sprawca tuż po zdarzeniu. Jak gdyby nigdy nic wyszedł z auta i zostawiając pasażerkę, odszedł w siną dal. Teraz będzie musiał się tłumaczyć przed sądem.
Rafał Kasza, radny z Zielonej Góry otrzymał prośbę od zaniepokojonych mieszkanek i ujawnił skalę dewastacji publicznej toalety. - Doszło już do takich kuriozalnych sytuacji, że kobiety boją się chodzić po 21:00 na obchód do toalety "Pod Topolami", bo nie wiedzą, co je tam spotka - pisze radny.
Dramatyczne sceny rozegrały się w Zielonej Górze, gdzie podczas spaceru bokser rzucił się na yorka. Oba psy były na spacerze i szły na smyczach, ale większy z nich wyrwał się właścicielowi. Okoliczności bada policja, ale jedna osoba już usłyszała zarzut.
Po tym jak trzy małe szopy wypadły ze swojej kryjówki szukając swojej mamy, na pomoc ruszyli im policjanci. Teraz by wspomóc maluchy w ośrodku rehabilitacyjnym funkcjonariusze kupują orzechy dla małych podopiecznych i namawiają do wsparcia ośrodka zajmującego się dzikimi zwierzętami.
Chwilę po 16 przy ulicy Partyzantów w Zielonej Górze jadący samochód nagle zapłonął i doszło do wybuchu. Na oczach przechodniów zginął kierowca pojazdu, a tragiczne w skutkach zdarzenie rozegrało się pod samą komendą policji.
Prokuratura postawiła zarzut spowodowania wypadku ze skutkiem śmiertelnym 22-letniemu mężczyźnie, który potrącił trzy kobiety w miejscowości Kargowa (woj. lubuskie). Śledczy domagają się aresztu dla kierowcy fiata punto. Sąd nie uwzględnił tej decyzji. Mężczyźnie grozi osiem lat więzienia.
W sobotę, 1 czerwca w Kargowej koło Zielonej Góry doszło do tragicznego wypadku, w którym zginęła 28-letnia kobieta, jej matka oraz babcia. Rozpędzone punto wjechało w kobiety, które wracały z festynu miejskiego. Jedną z ofiar jest Sandra S., która tydzień wcześniej świętowała pierwszą komunię świętą swojej córki.
W Kargowej doszło do potrącenia ze skutkiem śmiertelnym trzech kobiet. W jednym wypadku zginęła babcia, jej córka i wnuczka. - Wszyscy mieszkańcy znali te kobiety. Widzieliśmy się z nimi kilkanaście minut przed wypadkiem, na festynie - mówi nam Marta Paron, burmistrz Kargowej.
W sobotę w Kargowej koło Zielonej Góry doszło do tragicznego wypadku, w którym zginęła 28-letnia kobieta, jej matka oraz babcia. Policja zatrzymała 22-letniego kierowcę, jednak ofiary prawdopodobnie przechodziły w miejscu niedozwolonym. Po tragedii w internecie pojawiały się krytyczne komentarze. Głos zabrała burmistrz Marta Paron. Apeluje o uszanowanie trudnego czasu dla rodziny.