Nie wszystkie zwierzaki lubią czułe gesty właścicieli. A nawet jeśli, za pieszczoty warto zabierać się z umiarem. Zobaczcie miny kotów, których opiekunowie przesadzili z miłością. Gdyby ten potrafił mówić, puściłby niezłą wiązankę... Pewnie już knuje odwet.
Kiedy mały chin japoński o imieniu Lulu spotkał paręnaście razy większego od siebie bernardyna Blizzarda, od razu między nimi wytworzyła się nić porozumienia. Zwierzęta wszędzie chodzą razem. A jakby tego było mało, ogromny Blizzard nosi swojego przyjaciela na plecach.
Celina i Maja Dębowskie to siostry z Krakowa, których projekt „Celapiu” podbija serca nawet największych hejterów zimnych pór roku.