Niedawno prezes Naczelnej Rady Lekarskiej Łukasz Jankowski wystąpił z propozycją wprowadzenia zwolnienia lekarskiego "na żądanie". Do tej koncepcji odniósł się już minister zdrowia Adam Niedzielski. W rozmowie z Wirtualną Polską przedstawił jasne stanowisko.
Łukasz Jankowski, który stoi na czele Naczelnej Rady Lekarskiej, przedstawił rozwiązanie, które rokrocznie gwarantowałoby pracownikom możliwość przejścia na czterodniowe zwolnienie lekarskie "na żądanie". Ten pomysł wzbudził sporo kontrowersji.
Zamiast leżeć w domu z chorym kręgosłupem, katechetka z Torunia niosła krzyż w wielkanocnej procesji. Sprawą jej L4 zainteresował się ZUS i zdecydował o odebraniu świadczeń chorobowych. Kobieta odwołała się w sądzie i wygrała. "Spotkanie we wspólnocie religijnej poprawia zdrowie" - argumentował sąd.
Piotr Kraśko miał ogromne problemy z prawem, co poskutkowało również niemałym kryzysem wizerunkowym. Obecnie dziennikarz przebywa na zwolnieniu lekarskim, które kończy się 4 listopada. Podobno nie zamierza go przedłużać.
Zwolnienie lekarskie, popularnie nazywane L4, wystawia się pracownikom, którzy chwilowo nie są w stanie wykonywać swoich obowiązków służbowych. Czas wolny mają poświęcić przede wszystkim na szybki powrót do zdrowia. Za nieprzestrzeganie zasad dotyczących korzystania z L4 grozi utrata zasiłku chorobowego, a nawet zwolnienie z pracy.
Od przyszłego roku Zakład Ubezpieczeń Społecznych (ZUS) będzie posiadać nowe uprawnienia. Ten podmiot będzie mógł bardzo szczegółowo sprawdzać, jak ubezpieczeni spędzają czas w trakcie zwolnienia lekarskiego.
ZUS prześledzi twoje media społecznościowe, by sprawdzić, czy nie remontowałeś domu albo nie byłeś na wakacjach. Jak będzie trzeba, zapuka do sąsiada, by zadać kilka pytań. Od przyszłego roku Zakład Ubezpieczeń Społecznych będzie mógł monitorować aktywność osoby przebywającej na zwolnieniu lekarskim. Jeśli okaże się, że zasiłek został nienależnie pobrany, ZUS może zażądać jego zwrotu.
Policjanci są wściekli na związki zawodowe, które zawarły porozumienie z rządem. Jak podkreśla "Gazeta Wyborcza", na zwolnieniach w Warszawie jest ponad 70 osób. Jak nie wiadomo, o co chodzi, to chodzi o pieniądze.
Pandemia koronawirusa sprawiła, że powszechne się stały teleporady. Polacy zaczęli to wykorzystywać, przez co znacznie wzrosła liczba zwolnień L-4, a wiele z nich to efekt kłamstw.
Bez składania dokumentów i bez zbędnego zachodu - tak będą wyglądały nowe standardy wystawiania L4. Zwolnienie chorobowe będzie można otrzymać zaraz po wizycie lekarskiej. Jednak... jest pewien haczyk.
Możliwość otrzymania zwolnienia lekarskiego jedynie poprzez rozmowę telefoniczną z lekarzem stała się w Polsce niezwykle popularna. Tylko w marcu z takiego przywileju skorzystało ponad 3,2 miliona pracowników.
Koronawirus. NFZ uruchomił specjalną linię teleporad medycznych z możliwością zdalnego wystawienia zwolnienia lekarskiego dla osób, które podejrzewają u siebie zakażenie koronawirusem. Podpowiadamy, jak w praktyce wygląda wystawianie L4 przez telefon i internet.<br /> <br /> NFZ uruchomił specjalną linię t
Nie lubisz swojej pracy, jesteś już nią zmęczony? Wkrótce będziesz mógł otrzymać przez to zwolnienie lekarskie. WHO, czyli światowa organizacja zdrowia, wpisała wypalenie zawodowe na listę oficjalnych jednostek chorobowych. Na temat coraz częściej spotykanego zjawiska na rynku pracy wypowiadają się też polscy eksperci.