Rozkładanie parawanów to nie wszystko. Turyści "rezerwują" miejsca na plażach, zostawiając na nich również ręczniki, koce czy parasole. Właśnie taki widok zastała na jednej z chorwackich plaż turystka z Polski. – Przykre to. Może ktoś mi wytłumaczy, dlaczego to się dzieje – pisze kobieta w mediach społecznościowych.
Ukraińska Służba Bezpieczeństwa (SBU), we współpracy z Policją Narodową, zatrzymała we Lwowie dwóch młodych mężczyzn podejrzanych o współpracę z rosyjską Federalną Służbą Bezpieczeństwa (FSB). Ich zadaniem było podpalenie samochodów należących do ukraińskich żołnierzy.
Szokujące statystyki z Niemiec. W ostatnich latach rośnie liczba rozbojów. W niektórych z miast się podwoiła! Zachodni sąsiedzi biją na alarm. - Stałem się ostrożniejszy, częściej się rozglądam, nie jeżdżę już pociągiem, nie chodzę już sam wieczorem do miasta - mówi ofiara jednej z napaści w rozmowie z "Bildem".
Nie milkną echa próby zabójstwa Donalda Trumpa podczas wiecu wyborczego w Pensylwanii. Węgierskie media piszą, że zamach nie był zaskoczeniem, a "Ameryka nigdy nie była bardziej samotna i podzielona niż teraz".
Ta sprawa wstrząsnęła Indiami. Matka dokonała dzieciobójstwa po tym, jak jej mąż zaprzeczył, że jest ojcem nowonarodzonych bliźniaczek i zgłosił policji, że dzieci pochodzą z "nieślubnego związku". Kobieta przyznała się do zbrodni.
W lutym Donald Trump groził palcem krajom NATO, które niewystarczająco dużo inwestują w wojskowość. Okazuje się, że jeżeli w nadchodzących wyborach na prezydenta Stanów Zjednoczonych zwycięży kandydat Republikanów, to polityka NATO powinna skupić się na Polsce – podaje "Washington Examiner".
Próbowała ukraść dziecko, aby złożyć je w ofierze kartelowi narkotykowemu. 33-latka zginęła z rąk siostrzeńca. Do tragicznej sytuacji doszło w Ciudad Juarez.
Zamiast ratowników wodnych pilnujących bezpieczeństwa na brzegu niemieckich basenów stoją policjanci w pełnym umundurowaniu i pilnują kąpiących się plażowiczów. Powód? Eskalacja przemocy, do której dochodzi coraz częściej na ogólnodostępnych basenach miejskich.
Scarlett miała zaledwie 14 lat i - jak zdradzają nauczyciele z jej szkoły - była uroczą dziewczyną z wielkim poczuciem humoru. Zginęła z rąk własnych rodziców, zamordowana kilka godzin po tym, jak pozowała w filmie na TikToku. Sprawę bada policja.
Ekstremalne burze, powodzie, pożary, susze, mrozy czy fale upałów, jakich nie było jeszcze kilkanaście lat temu. Nie da się ukryć, że nasza planeta staje przed znaczącymi zmianami klimatycznymi. Prognozy wskazują, że do końca tego stulecia ponad połowa naszej planety znajdzie się w nowych strefach klimatycznych.
Są już oficjalne wyniki wyborów we Francji. Najwięcej mandatów zdobył Nowy Front Ludowy, w skład którego wchodzi skrajna lewica. Ugrupowanie Marine Le Pen – nieoczekiwany zwycięzca I tury – znalazło się dopiero na trzeciej pozycji. Frekwencja była rekordowa.
Cztery osoby nie żyją, a trzy zostały ranne - to tragiczny bilans strzelaniny, do której doszło podczas imprezy urodzinowej w mieście Florence w stanie Kentucky (USA). 21-latek miał zastrzelić swoją byłą dziewczynę i trzy inne osoby. Następnie popełnił samobójstwo.
Policjanci z Nowego Jorku są pogrążeni w żałobie po stracie Emilii Rennhack. 30-latka polskiego pochodzenia zginęła w piątek (28 czerwca) w tragicznym wypadku na wyspie Long Island.
Jason Pusey, były piłkarz reprezentacji Gibraltaru, został skazany na 11 lat więzienia za handel narkotykami w Londynie. Używał aplikacji EncroChat do przemytu narkotyków wartych miliony. Przypadek ten rzuca nowe światło na zjawisko wykorzystywania sportowej kariery w przestępczych interesach.
Do zuchwałej kradzieży z zaskakującym finałem doszło w południowo-zachodnich Niemczech. Policjant został zwolniony z pracy po tym, jak okradł samochód w miejscu kolizji. Zabrał z niego... 180 kilogramów sera cheddar. Funkcjonariusz walczył o powrót do służby, ale sąd odrzucił apelację.
Takie sceny trudno sobie wyobrazić. Weselni goście wyszli zapalić papierosa podczas nocnej imprezy, w tym czasie zakapturzeni mężczyźni otwarli do nich ogień podjeżdżając terenowym autem. Do tragicznych zdarzeń doszło na tureckim weselu w rejonie Lotaryngii. Jeden z gości nie żyje.
34-latek wybrał się na wędrówkę po górach. Jego spacer skończył się bardzo źle, bo zamiast zaplanowanych trzech godzin, spędził w nich aż 10 dni. Przeżył dzięki pobliskim wodospadom i dzikim owocom. Wodę pił prosto ze swojego buta. Po odnalezieniu żartował, że ma dość przebywania na świeżym powietrzu.