Zmobilizowani Rosjanie trafiają na wojnę w Ukrainie bez żadnego przygotowania i odpowiedniego sprzętu, dlatego coraz częściej giną lub poddają się w pierwszych dniach po przybyciu na front. Potwierdzają to sami żołnierze i ich rodziny w rozmowie z niezależnym medium.
W okupowanym Doniecku żołnierze tzw. DRL zabili Szamila Gasajewa i Tejmura Dżumyjewa, obywateli Azerbejdżanu, którzy odmówili walki po stronie donieckich separatystów. Rosjanie kontynuują zastraszanie ludności cywilnej.
Rosyjski żołnierz, który trafił do ukraińskiej niewoli, nie potrafił powiedzieć, jak dużą powierzchnię ma jego kraj i ile jest w nim mieszkańców. Najeźdźca był przekonany, że "w Ukrainie mieszka miliard obywateli" i jest dużo większa od Rosji.
''Zamelduj, że jeszcze dwóch się poddało'' — słyszymy na krótkim nagraniu, opublikowanym w mediach społecznościowych. Film zarejestrowano w Bachmucie, gdzie nadal trwają krwawe walki. Obrońcy miasta schwytali dwóch ''orków'' — rosyjskich żołnierzy. Jak ich potraktowali?
Rosjanie publikują bestialskie nagrania, na których zabijają ukraińskich jeńców, aby "nastraszyć i Ukraińców i Rosjan" - mówi przedstawiciel ukraińskiego wywiadu Andrij Jusow. Próbują w ten sposób siać panikę wśród żołnierzy Sił Zbrojnych Ukrainy.
Ekspert w rosyjskiej telewizji przyznał, że dane Pentagonu o tym, że rosyjskie straty są większe, niż ukraińskie są "bliskie prawdy". Według wcześniejszych doniesień Rosja straciła w Ukrainie ponad 157 tys. swoich żołnierzy. Słowa, które padły na wizji, zdenerwowały gości programu.
23-letni żołnierz armii Putina jest podejrzany o dokonaniu gwałtu na 14-letniej dziewczynce - pisze kanał "Astra" na Telegramie. Wszystko działo się podczas urlopu. Według doniesień mediów, wojskowy zaprosił 8-klasistkę do siebie do domu.
Przebywający w Ukrainie rosyjscy żołnierze nie przestają skarżyć się na warunki, które stworzyli im ich dowódcy. W przechwyconej rozmowie Rosjanin opowiada, że nie mają nie tylko sprzętu i broni, ale nawet wody i ognia. Swoich kolegów nazywa "porzuconymi szczeniętami" i "bezdomnymi".
Armia Rosji tworzy z nowo zrekrutowanych żołnierzy i zmobilizowanych jednostkę specjalną "Sztorm Z", której ma użyć do działań bojowych w obwodzie donieckim. Analitycy uważają jednak, że sukcesy Rosjan po utworzeniu tej jednostki specjalnej nadal są "mało prawdopodobne".
W obwodzie ługańskim Rosjanie wprowadzają się do opuszczonych przez Ukraińców domów. W tym regionie wiele miejscowości znajduje się pod ostrzałem wojsk Władimira Putina.
Od początku rosyjskiej inwazji Rosjanie stracili prawie 200 tys. swoich żołnierzy - wylicza brytyjski wywiad. Wskazuje, że znaczna część strat spowodowana jest "przyczynami niebojowymi". Co to znaczy? Wojskowi giną z powodu alkoholizmu i hipotermii.
Prokuratura Generalna Ukrainy oskarżyła trzech rosyjskich wojskowych o naruszenie praw i zwyczajów wojennych w Buczy pod Kijowem. Według śledztwa, podczas wojny najeźdźcy wielokrotnie zgwałcili mieszkankę obwodu kijowskiego. Portal "The Insider" ustalił tożsamość Rosjan. Redakcja skontaktowała się z jednym z nich.
Projekt praw człowieka Gulagu.net wstrzymał program ewakuacji z Rosji osób związanych z rosyjską armią i siłami bezpieczeństwa. Według założyciela - Władimira Osieczkina przyczyną są "negatywne poprzednie doświadczenia", kiedy do krajów zachodnich trafiali żołnierze zabijający w Ukrainie.
Zmobilizowany z Republiki Tuwy nagrał wideo, na którym poskarżył się na warunki panujące w wojsku. Twierdzi, że został zamknięty w piwnicy przez własnych dowódców, bez dostępu do jedzenia. Dowództwo ma nie zwracać na niego uwagi ze względu na pochodzenie.
Rosyjski propagandysta i żołnierz Igor Manguszew, który pozował rzekomo z czaszką ukraińskiego żołnierza, został skremowany, bo żona bała się, że jego głowę również skradną. W nowym wywiadzie przekonuje, że ktoś obiecał za nią 70 tys. dolarów.
Morale żołnierzy armii rosyjskiej, którzy przebywają w Ukrainie, jest skrajnie niskie - gdyby nie oddziały zaporowe, większość zmobilizowanych uciekłaby już z pola bitwy - donosi ukraiński wywiad. Jednocześnie podkreślono, iż ukryta mobilizacja "cały czas trwa".
W Smoleńsku sypie się dom, w którym żyją bliscy rosyjskiego żołnierza. Mężczyzna został zmobilizowany na wojnę w Ukrainie, a rodzina walczy z grzybem i notorycznie podtopionymi piwnicami. "Tak dbają o żołnierzy" - ironizują internauci.
W wojnie w Ukrainie zginął Marat Chabiachmetow, mieszkaniec Baszkirii, który dołączył do armii Putina. To kolejna potwierdzona śmierć rosyjskiego żołnierza, choć rosyjski resort obrony nie mówi o stratach na wojnie.