Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...
Mateusz Domański
Mateusz Domański | 

95 zł za nocleg przy plaży. "Idzie to przeżyć"

2

Dziennikarka "Faktu" upolowała zaskakująco tani nocleg nad polskim morzem. Do plaży miała tylko 400 m, a za dobę zapłaciła jedynie 95 zł. Pojawiły się zarówno plusy, jak i minusy tak taniego zakwaterowania.

95 zł za nocleg przy plaży. "Idzie to przeżyć"
Wypróbowała tani nocleg w Gdańsku. Wnioski są bardzo wymowne (Adobe Stock)

Dziennikarka "Faktu" postanowiła, że skorzysta z możliwości noclegu w jednym z gdańskich akademików. Postawiła na Dom Studencki nr 11 w Brzeźnie. Do plaży miała tylko 400 metrów!

Na miejscu mnie i moją towarzyszkę podróży powitała przemiła pani z recepcji. Wcześniejszy kontakt i rezerwacja również przebiegały bezproblemowo. Musiałam wysłać na specjalne konto zaliczkę w wysokości 10 proc., czyli 76 zł. Za pięć dni (cztery noce) zapłaciłyśmy 760 zł - zrelacjonowała.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: "Halo Polacy". Ten kraj to mieszanka kultury z nowoczesnością. "Dla nas jest niesamowite i dziwne"

W tym domu studenckim mogą nocować 143 osoby. Budynek ma pięć kondygnacji, jednak nie posiada windy, co niektórych może przerazić.

W pokoju dostępny jest aneks kuchenny. Są też szafki na naczynia, lodówka czy zamrażalnik. Poza tym w akademiku znajduje się ogólnodostępna kuchnia (są tam palniki, czajnik czy garnki).

Na łamach "Faktu" czytamy, że w pokoju DS 11 w Brzeźnie są dwa tapczany, wielka szafa, dwie szafki, dwa biurka, dwa krzesła komputerowe, dwa zwykłe krzesła i stolik. Do tego dochodzi jeszcze niewielki balkonik.

Tak oceniła łazienkę w akademiku

Dziennikarka "Faktu" oceniła też łazienkę dostępną w tym akademiku.

Kolejna dobra wiadomość jest taka, że w pokojach jest łazienka — utrzymana w czystości. Jedynym minusem jest brak prysznicowego węża przez co, jak za każdym razem jak się myłam miałam pomoczone włosy. Ale naprawdę — idzie to przeżyć! - podkreśliła.

Uwagi miała również do oszronionego zamrażalnika, ale i tego, że niekiedy w nocy lodówka chodziła bardzo głośno. Ostatecznie jednak dziennikarka "Faktu" stwierdziła, że warto skorzystać z tego miejsca noclegowego.

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Wybrane dla Ciebie
Trzaskowski: Na spotkania w prekampanii jeżdżę prywatnym samochodem, urlopu nie planuję
PiS ogłosi swojego kandydata na prezydenta. Wiadomo już gdzie
Skrajnie osłabiony senior w Gdańsku. Jej reakcja uratowała życie 71-latka
Estonia. Tysiące niewybuchów na poligonie wojsk NATO
Łatwiejszy dostęp do pomocy psychologicznej dla nastolatków? "Zmiany od dawna oczekiwane"
Wywieźli ponad 600 opon. Smutny widok. "Las to nie wulkanizacja"
Groźny wypadek w Piotrkowie. Samochód wjechał w przystanek
Skandaliczna interwencja w Gdańsku. "Nie jestem zwykłym psem"
"Straszna tragedia". Szkoła żegna 14-letnią Natalię
Banan i kawałek taśmy klejącej. Kontrowersyjne dzieło sprzedane za miliony
Lewandowski nigdy nie był tak szczery. Otrzymał ważny telefon
Sukces astronomów. Uchwycili umierającą gwiazdę spoza Drogi Mlecznej
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić