Jak wynika z raportu gazety Korea JoongAng Daily, linie lotnicze robią to nie z wyboru, ale dlatego, że wymagają tego lokalne przepisy.
Dziennik podaje, że linia lotnicza rozpocznie pomiary wagi pasażerów i ich bagażu podręcznego w przypadku lotów krajowych realizowanych z lotniska Gimpo od 28 sierpnia do 6 września. Gazeta dodała, że te same zasady będą obowiązywać na lotnisku Incheon od 8 do 19 września.
Pasażerowie linii Korea Air zostaną poproszeni o wejście na wagę z podniesionymi przedmiotami przy każdym wejściu na pokład samolotu. Dane zebrane anonimowo zostaną wykorzystane do celów ankiety i nie oznacza to, że pasażerowie z nadwagą będą musieli zapłacić więcej - komentuje rzecznik linii lotniczej w rozmowie z gazetą Korea JoongAng Daily.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Chodzi o bezpieczeństwo
Działanie Korean Airlines to odpowiedź na niedawną zmianę przepisów, jaką wprowadziło koreańskie ministerstwo. Według nich obowiązkowym wymogiem staje się to, aby inie lotnicze oceniały znormalizowaną wagę pasażerów, łącznie z ich bagażami podręcznymi. Takie liczenie ma się odbywać co pięć lat.
Według Korea JoongAng Daily nie tylko to, ale także pomoże zmniejszyć zużycie paliwa i poprawić ogólne bezpieczeństwo samolotu.
Korea nie była pierwsza
Jeszcze z początkiem tego roku podobne rozwiązanie wprowadziły linie Air New Zeland.
Ważymy wszystko, co znajduje się na pokładzie samolotu – od ładunku, przez posiłki na pokładzie, po bagaż w luku bagażowym – powiedział w maju Alistair James, specjalista ds. poprawy kontroli ładunku w Air New Zealand.
Uspokoił też tych, dla których waga, oprócz wieku, jest najbardziej strzeżoną informacją osobistą.
Wiemy, że wejście na wagę może być trudne. Chcemy zapewnić naszych klientów, że nigdzie nie ma widocznego wyświetlacza. Nikt nie może zobaczyć Twojej wagi - nawet my! Jest całkowicie anonimowy - zapewnił James.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
