Mała butelka wody na lotnisku za nawet 10 zł już nikogo nie dziwi. Okazuje się, że wystarczy odrobina sprytu i tych pieniędzy nie musimy wydawać wcale, a wodę możemy mieć całkowicie za darmo.
Poidełka na lotniskach
Aby nie kupować na terminalu wody, można skorzystać z tzw. poidełka - mówi Wiola, której filmy na TikToku stają się coraz bardziej popularne.
Stewardesa zdradza, że wystarczy zabrać ze sobą pustą butelkę lub kubek i napełnić go bezpłatną wodą. To nie tylko okazja dla pasażerów do zaoszczędzenia pieniędzy, ale też świetny sposób, by zadbać o środowisko.
Źródełka zwykle zlokalizowane są w strefie za kontrolą bezpieczeństwa, ale zdarza się też, że można je znaleźć w strefie przylotów. Zazwyczaj jest to urządzenie, z którego można się bezpośrednio napić. Obok często znajduje się miejsce, w którym mamy szansę umieścić butelkę i nalać do niej wodę.
To popularne rozwiązanie za granicą, ale czy takie miejsca dostępne są też w Polsce? Tak! Obecnie poidełka znaleźć można na lotniskach w Warszawie, Krakowie, Poznaniu, Katowicach i Gdańsku.
Nie tylko poidełka
Obserwatorzy stewardesy są zachwyceni radą. Niektórzy dodają też, że po prostu nalewają do butelek wodę z kranu, jeśli wiedzą, że w danym mieście jest ona zdatna do spożycia.
Ja zawsze biorę pustą butelkę z filtrem i nalewam wodę w lotniskowej łazience. Nie po to, by zaoszczędzić pieniądze, tylko żeby było bardziej eko - komentuje jedna z internautek.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.