Teneryfa to największa i najgęściej zaludniona spośród Wysp Kanaryjskich. To niewątpliwie przepiękne miejsce, które przyciąga turystów praktycznie przez cały rok.
Ci, którzy zamierzają odwiedzić Teneryfę w najbliższym czasie, muszą być świadomi ważnych zmian. Od 16 stycznia 2023 roku obowiązywać będą bowiem nowe przepisy. Łamanie zasad oznaczać będzie dotkliwe konsekwencje.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Hiszpańska telewizja TVC, przytaczając słowa urzędników, podała, że od 16 stycznia w życie wejdzie zakaz palenia papierosów na plażach Teneryfy. Ma być to uznawane za "śmiecenie w miejscu publicznym", co jest zagrożone mandatem na poziomie 750 euro (około 3,5 tys. zł). Podobnej karze ma podlegać... plucie na chodnik na ulicach Santa Cruz de Tenerife.
Jeżeli chodzi o palenie, to być może wprowadzone zostaną specjalne strefy, gdzie będzie ono dozwolone. Urzędnicy sondują różne możliwości. Ostateczne decyzje w tym zakresie jednak jeszcze nie zapadły.
Czytaj także: Przepowiednia z 1969 roku. Oto co mówił Joseph Ratzinger
Hiszpania bezlitosna dla turystów
W Hiszpanii nie brakuje licznych zakazów, które obowiązują na plażach. W całym kraju ustanowiono aż 540 plaż "wolnych od dymu", na których nie wolno palić papierosów.
Poza tym kary grożą m.in. za zbyt głośne słuchanie muzyki. W tym przypadku mandat może wynieść nawet 700 euro (około 3300 zł). Wiele plaż w Kantabrii, Murcji i Walencji wprowadziło już taki przepis.
W całej Hiszpanii zabronione jest biwakowanie na plażach. Łamanie tego przepisu może kosztować od 40 euro za każdy nielegalnie zajęty metr kwadratowy w przypadku noclegów.
Poza tym nie wolno kąpać się pod plażowymi prysznicami z wykorzystaniem mydła i szamponu. Złamanie tej zasady może oznaczać mandat na poziomie... 750 euro!