Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...
aktualizacja 

Koszmar w Australii. Myślała, że ktoś ją zaczepił

24

Mieszkanka Australii doznała poważnych obrażeń ciała po bliskim spotkaniu z rekinem. 64-latka pływała w morzu w Beachport w Australii, kiedy nagle poczuła ból w kostce. Chwilę później była już w szpitalu.

Koszmar w Australii. Myślała, że ktoś ją zaczepił
Pam Cook została zaatakowana przez rekina (Facebook)

Do nieszczęśliwego wypadku z udziałem rekina doszło wczesnym rankiem, w poniedziałek 2 października, kiedy Pam Cook pływała w oceanie z lokalną grupą Beachport Sea Urchins and Slugs. Początkowo 64-latka poczuła ugryzienie w kostkę i najpierw pomyślała, że zaczepił ją jeden z jej współtowarzyszy.

Rekin zaatakował mieszkankę Australii

- Gdy się rozejrzała, nikogo nie zobaczyła. Wtedy pomyślała "o cholera". Kilka sekund później rekin dosłownie odgryzł jej kawałek uda - mówił w rozmowie z portalem abc.net.au pan Cook, mąż poszkodowanej.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: "Halo Polacy". Najdziwniejsze koreańskie zwyczaje. "Cały czas nie mogę tego pojąć"

Członkowie grupy pomogli 64-latce dopłynąć do drabinki i wyjść na molo. Jedna z dziewczyn zdjęła koszulkę i zrobiła z niej opaskę uciskową. Panią Cook owinięto też ręcznikami i kocami. Chwilę później była już w szpitalu.

Kobieta przeszła operację i powoli wraca do siebie. Do zaszycia rany na nogach potrzebowano 200 szwów. Jest przekonana, że kiedy tylko będzie mogła, wróci do wody. - Wchodząc do oceanu, wchodzimy do świata drapieżników. Zawsze istnieje ryzyko spotkania, niezależnie od tego, na którym wybrzeżu Australii jesteś - mówiła Pam Cook.

Trwa ładowanie wpisu:facebook

Mieszkańcy są zdumieni sytuacją

Ataki rekinów w Australii to nie rzadkość. Jednak w miejscowości Beachport mało kto spotkał się z taką sytuacją. - Mieszkam tu od czterdziestu lat i nigdy nie słyszałem, żeby rekin kogoś zaatakował - powiedział Des Noll szef rady Wattle Range w Beachport.

Osobnik, który zaatakował 64-latkę to prawdopodobnie żarłacz biały albo wieloryb brunatny. Zdaniem ekspertów, prawdopodobnie oddalił się już z Beachport.

Autor: MSI
Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Wybrane dla Ciebie
Ukraiński recydywista w Sopocie. Pokazał policjantom fałszywe prawo jazdy
Trzaskowski: Na spotkania w prekampanii jeżdżę prywatnym samochodem, urlopu nie planuję
Wypadek na roli. Nogę mężczyzny wciągnęła maszyna
PiS ogłosi swojego kandydata na prezydenta. Wiadomo już gdzie
Skrajnie osłabiony senior w Gdańsku. Jej reakcja uratowała życie 71-latka
Estonia. Tysiące niewybuchów na poligonie wojsk NATO
Łatwiejszy dostęp do pomocy psychologicznej dla nastolatków? "Zmiany od dawna oczekiwane"
Wywieźli ponad 600 opon. Smutny widok. "Las to nie wulkanizacja"
Groźny wypadek w Piotrkowie. Samochód wjechał w przystanek
Skandaliczna interwencja w Gdańsku. "Nie jestem zwykłym psem"
"Straszna tragedia". Szkoła żegna 14-letnią Natalię
Banan i kawałek taśmy klejącej. Kontrowersyjne dzieło sprzedane za miliony
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić