W czasie pandemii koronawirusa amerykański przedsiębiorca Steve Kirsch promował dezinformację na temat szczepionek przeciw tejże chorobie. Ponadto uważał, że noszenie maseczek ochronnych jest niezasadne i nie chroni przed zarażeniem.
Szokująca propozycja
Obowiązki noszenia maseczek podczas większości lotów zostały już zniesione. Mimo to kobieta zajmująca miejsce obok miliardera postanowiła wciąż zasłaniać usta i nos w trosce o swoje bezpieczeństwo. Mężczyzna zaproponował jej 100 tys. dolarów (prawie 440 tys. złotych), w zamian za zdjęcie przez nią maseczki ochronnej.
Osoba siedząca obok mnie w pierwszej klasie odmówiła 100 tys. dolarów za zdjęcie maski na cały lot. To nie żart. To było po tym, jak wyjaśniłem, że nie działają - pisze na swoim Twitterze Steve Kirsch.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Mężczyzna najpierw poinformował kobietę, że noszenie maseczek nie jest konieczne, a jeśli ją zdejmie, dostanie 100 dolarów (ok. 440 złotych). Kobieta odmówiła, a ten zaczął podbijać stawkę, aż doszedł do 100 tys. dolarów, choć pasażerka wciąż pozostawała nieugięta. "Zdjęła maskę tylko wtedy, kiedy podano śniadanie, ponieważ wszyscy wiedzą, że nie możesz się zarazić podczas jedzenia!" - napisał na Twitterze Kirsch.
Internauci komentują
Propozycja mężczyzny spotkała się z dużą krytyką ze strony internautów. "Czy przyszło ci do głowy, że ona lub ktoś jej bliski może mieć obniżoną odporność? A może byłeś zbyt zajęty próbami zrobienia jakiegokolwiek głupiego wrażenia i zwrócenia na siebie uwagi?" - czytamy pod postem na Twitterze.
"Ktoś powinien zapłacić ci 100 tys. dolarów za noszenie maski, abyśmy nie musieli widzieć twojej twarzy", "Następnym razem rozważ, aby nie nękać innych ludzi w samolocie" - komentują internauci.
Źródło: nzherald.co.nz/Twitter
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.