Nadajesz bagaż na lotnisku? Ten trik pomoże ci wygrać odszkodowanie
Przygotowania do podróży zawsze wiążą się z długą listą rzeczy do zrobienia. Ale warto dodać do niej jeszcze jedno, a mianowicie sfotografowanie bagażu i jego zawartości. Takie zdjęcia mogą okazać się bardzo pomocne.
Walizkę i jej zawartość warto sfotografować 
Po nadaniu bagażu na lotnisku tracimy go z oczu na dłuższy czas i nie mamy wpływu na opóźnienia, zagubienia czy zniszczenia. Z tego względu posiadanie dowodu na to, jak dokładnie wyglądają twoje rzeczy (oraz w jakim były stanie) może pomóc uzyskać odszkodowanie w przypadku, gdy twój bagaż rejestrowany nie dotrze do miejsca przeznaczenia lub dotrze uszkodzony.
Czytaj także: Tak ubrała się w podróż. "Wszyscy myślą, że jest naga"
Nie żałuj zdjęć swojej walizce
Z kolei spółka AirHelp radzi, aby nie tylko zrobić zdjęcie swojego bagażu i spakowanych przedmiotów, ale także sfotografować zawieszki na torbie, zanim trafi ona na taśmę przy odprawie. To może pomóc pracownikom linii lotniczych w ustaleniu, gdzie może znajdować się bagaż - w niewłaściwym samolocie, pozostawiony na lotnisku odlotu lub gdzieś pomiędzy.
Co więcej, linie lotnicze mogą wymagać paragonów lub innych dowodów na wartościowe przedmioty, które były w zgubionych torbach - warto o tym pamiętać, zanim włożymy cenną rzecz do bagażu rejestrowanego.
Ile odszkodowania można dostać?
Jak informuje Europejskie Centrum Konsumenckie, maksymalna wysokość odszkodowania za uszkodzenie bagażu wynosi 1288 SDR (aktualnie to około 8,1 tys. zł). Kwota ta to górna granica odpowiedzialności, nie jest ona ryczałtem dla poszkodowanego. Rekompensata ma pokryć poniesione przez pasażera straty. W praktyce oznacza to, że należy przedłożyć przewoźnikowi rachunek lub opinię rzeczoznawcy za uszkodzoną walizkę.
Co w sytuacji, kiedy walizka całkiem zaginęła? W celu udowodnienia wartości zagubionego bagażu należy wysłać linii lotniczej listę rzeczy znajdujących się w zagubionej walizce oraz potwierdzenie ich wartości w formie rachunków lub faktur. Jeśli tego nie mamy, to niektóre linie lotnicze oferują pasażerom zwrot na podstawie wagi bagażu. Za każdy kilogram bagażu płacą 22 SDR, czyli aktualnie ok. 140 zł.
Warto przypomnieć, że przewoźnik nie ponosi odpowiedzialności za uszkodzenia bagażu powstałe w wyniku wrodzonego defektu, jakości lub wady bagażu. Ponadto linia lotnicza może odmówić wypłaty odszkodowania za uszkodzone lub zagubione rzeczy, które zgodnie z regulaminem nie mogą lub nie powinny być przewożone w bagażu rejestrowanym.
Źródło: Travel and Leisure, Europejskie Centrum Konsumenckie
