Nieoficjalny fanpage Krynicy Morskiej na Facebooku, gdzie mieszkańcy dzielą się swoimi problemami, udostępnił zdjęcie, nadesłane prawdopodobnie przez właściciela lub właścicielkę jednego z domków letniskowych nad morzem. "Niestety, nie wszyscy goście wiedzą, jak się zachować" - podpisano.
Tak wyglądał domek po wczasowiczach
Na fotografiach widać, że goście nie sprzątali po sobie śmieci, które leżą nie tylko pod zlewem, ale i na podłodze w całym domku. Zostawili też niezmyte naczynia. Jak pisze autor postu, domek w takim stanie zostawiła rodzina z trójką dzieci.
Pod postem zawrzało. Inni właściciele domków zaczęli również "chwalić się" tym, jak wyglądają pokoje po urlopach Polaków. Jedna z właścicielek pokazała, jak całe pomieszczenie przekształciło się w duży śmietnik na puste butelki po alkoholu.
U nas też nie był to idealny sezon. Nie wiem, jak można zostawić coś takiego po sobie - czytamy.
Czytaj także: Test dla podróżników. Nad jakim morzem leży to miasto?
Internauci są podzieleni
Większość internautów zdecydowanie krytykuje takie zachowanie wczasowiczów. - Wnieść takich delikwentów na "czarną listę" i więcej nie przyjmować! - sugeruje jedna z komentujących. - No cóż, zapewne w taki sposób funkcjonują na co dzień - komentuje kolejna. Niektórzy sugerują, że właściciele muszą wystawić za sprzątanie kolejny rachunek.
Jednak niektórzy internauci dziwią się, że właściciele domków, którzy w tym sezonie mieli znacznie wygórowane ceny na noclegi, skarżą się na takie zachowanie gości. - W takim razie, za co właściciel domku bierze w sezonie 1 tys. zł za dobę? Skoro nie może potem nawet posprzątać? - pisze jedna z internautek.
Niektórzy internauci zwracają uwagę, że "syf na zdjęciu nie jest aż tak duży, żeby to udostępniać", zaś inni dziwią się, dlaczego właściciele nie sprawdzili domku przed tym, jak goście go opuścili.