Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...

Odwołali im loty. Trafili do okropnych hoteli. "Pełno pluskiew i karaluchów"

20

Pasażerowie, którzy kupili bilety na loty easyJet w wakacje, mają problem. Linia odwoła w sumie prawie 2000 lotów. Klienci, których połączenia już się nie odbyły, skarżą się w sieci na spartańskie warunki, w jakich umieszczono ich po odwołanych lotach.

Odwołali im loty. Trafili do okropnych hoteli. "Pełno pluskiew i karaluchów"
Turyści nie dowierzali, gdy zobaczyli swoje pokoje (Adobe Stock)

Jeden z niezadowolonych pasażerów opisał swoje doświadczenie na Twitterze. Twierdził, że gdy jego lot z Turcji do Wielkiej Brytanii został odwołany, to umieszczono go w hotelu, który określił mianem "absolutnego monstrum" - podaje "Mirror".

Inna pasażerka opisała swój pobyt w okropnym hotelu po odwołanym locie z Larnaki na Cyprze do Liverpoolu. Twierdził, że był to hotel jednogwiazdkowy, pełen karaluchów, brudny i z okropnym łóżkiem.

Nie tak powinno się traktować klientów - podsumowała w poście na Twitterze.

Prawie 2000 odwołanych lotów

EasyJet odwołał w sumie 1700 lotów w lipcu, sierpniu i wrześniu, a wiele z nich miało wylecieć z głównej bazy w Wielkiej Brytanii - Gatwick. Problem dotknął około 180 tys. pasażerów. Linia lotnicza planuje teraz przeniesienie lotów z wyprzedzeniem, zamiast dokonywać nagłych odwołań w ostatniej chwili.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Ukochane kierunki Polaków na wakacje

Mimo że 95 proc. pasażerów dotkniętych zmianami zostało już przeniesionych na inne loty, około 9 tys. osób wciąż nie ma przypisanego zastępczego lotu. Rzecznik easyJet zapewnia, że starają się dbać o swoich klientów w przypadku zakłóceń i chcą zapewnić noclegi i posiłki pasażerom. Jeśli ci sami zadbają o zakwaterowanie lub poniosą inne koszty, easyJet obiecuje zwrócenie tych wydatków.

Z czego wynikają odwołania lotów?

Linia lotnicza twierdzi, że odwołania lotów nie wynikają z braku pilotów ani personelu pokładowego, ponieważ mają pełne zatrudnienie i więcej pracowników na pokładzie niż kiedykolwiek wcześniej. EasyJet obwinia kontrolerów ruchu lotniczego w Europie za opóźnienia, groźbę strajków oraz ograniczoną przepustowość powietrza z powodu konfliktu w Ukrainie, co wpływa na harmonogramy lotów.

Gatwick jest szczególnie dotknięte tymi zmianami, ponieważ jest główną bazą operacyjną easyJeta i obsługuje jedną czwartą jego floty.

EasyJet twierdzi, że cały przemysł lotniczy boryka się z trudnościami tego lata z powodu ograniczeń przestrzeni powietrznej związanych z konfliktem w Ukrainie, co prowadzi do niezwykle długich opóźnień i potencjalnych kolejnych strajków kontrolerów ruchu lotniczego.

W odpowiedzi na skargi pasażerów, easyJet zapewnia, że będzie dbać o sprawę hoteli i kontaktować się z klientami w celu rozwiązywania problemów.

Trwa ładowanie wpisu:twitter
Autor: JPAJ
Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Wybrane dla Ciebie
Ukraiński recydywista w Sopocie. Pokazał policjantom fałszywe prawo jazdy
Trzaskowski: Na spotkania w prekampanii jeżdżę prywatnym samochodem, urlopu nie planuję
Wypadek na roli. Nogę mężczyzny wciągnęła maszyna
PiS ogłosi swojego kandydata na prezydenta. Wiadomo już gdzie
Skrajnie osłabiony senior w Gdańsku. Jej reakcja uratowała życie 71-latka
Estonia. Tysiące niewybuchów na poligonie wojsk NATO
Łatwiejszy dostęp do pomocy psychologicznej dla nastolatków? "Zmiany od dawna oczekiwane"
Wywieźli ponad 600 opon. Smutny widok. "Las to nie wulkanizacja"
Groźny wypadek w Piotrkowie. Samochód wjechał w przystanek
Skandaliczna interwencja w Gdańsku. "Nie jestem zwykłym psem"
"Straszna tragedia". Szkoła żegna 14-letnią Natalię
Banan i kawałek taśmy klejącej. Kontrowersyjne dzieło sprzedane za miliony
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić