Czasem garść dobrych porad może odmienić oblicze podróżowania i zachęcić do wyruszenia w drogę tych, którzy cenią sobie komfort oraz wygodne życie. Mark Saltzman, ekspert do spraw technicznych w podróży, podzielił się w rozmowie z portalem "USA Today" kilkoma trikami, które znacznie ułatwiają zwiedzanie świata.
Zrób screen karty pokładowej
Najważniejszą rzeczą, która zaoszczędzi nam sporo stresu oraz ułatwi przejście przez odprawę lotniskową i wejście na pokład, jest wykonanie zrzutu ekranu karty pokładowej. Lotniskowe WiFi często zawodzi, a nie wszędzie możemy skorzystać z transmisji danych we własnym telefonie.
Możesz naładować telefon, podłączając go do telewizora
Kolejna rada eksperta dotyczy ładowania smartfonów podczas pobytu w hotelu. Nic nie szkodzi, jeśli zapomniałeś wtyczki od swojej ładowarki. Jeżeli masz ze sobą kabel, bez problemu naładujesz telefon przy użyciu telewizora w hotelowym pokoju. Wystarczy, że podłączysz go do wejścia USB, a urządzenie się naładuje.
Czytaj także: Zobaczyłeś to w hotelowym łóżku? Wiej jak najprędzej!
Szukaj WiFi na drugim piętrze hotelu
Hotelowe WiFi nie ma dobrego połączenia? Zamiast szukać najlepszego zasięgu w lobby, udaj się na drugie piętro. Tam sieć hotelowa z reguły działa najsprawniej. Można znaleźć wygodny fotel i zaszyć się w ciszy, z dala od gwaru w holu głównym.
Poruszaj słuchawkami w gnieździe mini jack
Linie lotnicze oferują pasażerom podczas dłuższych lotów możliwość obejrzenia filmu lub posłuchania muzyki na wbudowanych w fotele monitorach. Jeżeli słuchawki oferowane przez przewoźnika nie działają, spróbuj delikatnie wysunąć je z gniazdka mini jack.
Jeśli możesz, zawsze ładuj telefon przy użyciu zasilacza
Jeśli w samolocie lub na lotnisku jest możliwość ładowania telefonu i tabletu przy użyciu USB lub wtyczki do ładowarki, zawsze wybieraj wtyczkę. W ten sposób urządzenie naładuje się nawet dwa do trzech razy szybciej niż za pomocą kabla USB.