Węża w samolocie zauważył jeden z pasażerów, lecących 12 stycznie br. na Phuket. Gad przemieszczał się nad głowami podróżnych, w schowkach na bagaże podręczne.
Wąż w samolocie AsiaAir
Kiedy pasażerowie zobaczyli węża, wpadli w panikę. Jedni kulili się z przerażenia, inni z zaciekawieniem, pomieszanym ze strachem wpatrywali się w gada, który bez skrępowania poruszał się nad ich głowami. Na szczęście personel pokładowy zachował zimną krew.
W nagraniach udostępnionych w mediach społecznościowych widać, jak jeden ze stewardów ze stoickim spokojem próbuje schwytać węża za pomocą plastikowej butelki po wodzie i foliowego worka. Po chwili udało mu się tego dokonać.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Linia lotnicza zareagowała
To bardzo rzadki incydent, który może od czasu do czasu wystąpić w każdym samolocie - powiedziała rzecznik linii lotniczej, cytowana przez CNN.
Ponadto linie AirAsia wydały oświadczenie, w którym piszą, że ich zdaniem "bezpieczeństwo pasażerów i załogi w żadnym momencie nie było zagrożone". Co ciekawe, to jednak już drugi tego typu incydent na pokładzie AirAsia na przestrzeni zaledwie kilku lat. W lutym 2022 r. w czasie jednego z krajowych lotów w Malezji, lecącego z Kuala Lumpur do Sabah, w samolocie znaleziono pytona cętkowanego.
Dalsza część lotu przebiegła spokojnie, a samolot wylądował bezpiecznie w Tajlandii. Wcześniej personel tamtejszego lotniska został powiadomiony o incydencie, dzięki czemu natychmiast po lądowaniu odpowiednie służby zabrały węża i zajęły się nim. Przed kolejnym lotem samolot przeszedł szczegółową kontrolę. Póki co nie wiadomo, jak wąż mógł dostać się na pokład samolotu. Nie potwierdzono także, jaki to gatunek.