Wiadomo, że praca w branży lotniczej nie należy do najprostszych. Zarówno pracownicy obsługi naziemnej, jak i personel pokładowy muszą na co dzień mierzyć się z sytuacjami, które dla wielu są absolutnie nie do pomyślenia.
Podróżna użyła w terminalu gaśnicy
Jedną z takich przygód pracownikom lotniska Hartsfield Jackson w Atlancie zafundowała kobieta, która rozpyliła w hali odlotów substancję z gaśnicy przeciwpożarowej. Na miejsce zostali wezwani funkcjonariusze policji, którzy mieli ujarzmić agresywną pasażerkę i przetransportować ją na posterunek.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Zanim jednak udało się ją pojmać, młoda kobieta zdążyła narobić sporo szkód na lotnisku. Do sieci trafiły nagrania, na których widać, jak podróżna kilka razy podchodzi nerwowo do drzwi prowadzących do rękawa samolotu. W rękach trzyma gaśnicę . Na nagraniu słychać, jak ktoś krzyczy: "Zamknij te drzwi".
Do kobiety podchodzą pracownicy lotniska, a ta nadal rozpyla wokół siebie substancję z gaśnicy. Na kolejnych materiałach wideo widać, jak podróżna przemierza korytarz, i chwilę później atakuje idącego za nią ochroniarza. Zdezorientowani pasażerowie - czekający w terminalu lotniska - zakrywają twarze rękoma.
Czytaj także: Znaleźli je w grobowcu. Największy miał 3,5 m
Kobieta została aresztowana i przewieziona na posterunek policji
Chwilę później na miejscu zjawili się funkcjonariusze policji, którzy próbowali nawiązać kontakt z agresywną kobietą. Ta jednak nie stosowała się do zaleceń i nie reagowała na ich komendy. W końcu udało się ją schwytać i przetransportować na posterunek.
W wyniku zdarzenia do szpitala trafiło trzech stewardów, którzy przez rozpylenie zawartości gaśnicy mieli dolegliwości układu oddechowego. Agresywna pasażerka na komisariacie nadal zachowywała się walecznie. Policja w Atlancie przekazała, że nawet na miejscu pluła i kopała funkcjonariuszy.