Znów zawrzało na TikToku. Wszystko za sprawą 45-sekundowego nagrania opublikowanego przez jednego z internautów. Mężczyzna ujawnił, że podczas wyprawy nad Morskie Oko korzystał z bryczki.
Nie od dziś wiadomo, że wiele osób sprzeciwia się transportowi konnemu w górach. Tymczasem bryczki na trasie prowadzącej do Morskiego Oka wciąż funkcjonują i nic nie wskazuje na to, by miały zostać zlikwidowane.
Pojawiają się co prawda alternatywne rozwiązania i pomysły, jednak fakty są takie, że bryczki nadal kursują. A chętnych na skorzystanie z takiego transportu absolutnie nie brakuje.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Morskie Oko. Jechał bryczką. Internauci grzmią
Wielu internautów zareagowało na wspomniane nagranie. W komentarzach rozpętała się prawdziwa burza.
Po co wam te górskie buciki?
Ważne, że buty trekingowe są :D
Po to się jeździ w góry, żeby chodzić
Zawsze jeżdżę bryczką i to mi się podoba - brawo
Byłem wczoraj. W obie strony na piechotę z 8-letnią córką, bez skutków - czytamy w komentarzach.
Niektórzy piszą, że to "patoturystyka". "Zawsze z buta idę i to jest mega", "załamałem się", "brawo! Ja też zawsze korzystam!", "ciężko z buta iść...", "i bardzo dobrze", "ważne, że buty ładne, można sprzedać jak nówki" - oceniają kolejni internauci.
Generalnie komentujący są mocno podzieleni. Ale to chyba nikogo nie dziwi, bo obok osób krytykujących transport konny do Morskiego oka, są też tacy, którzy twardo bronią tego rozwiązania.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
