Na południu Europy ręczniki potrafią czasem spoczywać godzinami na przybasenowych leżakach, zanim ponownie pojawi się ich właściciel. Na szczęście coraz więcej obiektów zaczyna walczyć z tym irytującym procederem.
Jeden z użytkowników TikToka pokazał nagranie z hotelu na Majorce, gdzie widać, jak pracownik zbiera pozostawione na leżakach ręczniki, pakuje je do siatek i wynosi znad basenu. To samo robi z dmuchanymi kołami. Wideo tiktoker podpisał: "policja ręcznikowa".
Wideo obejrzało ponad 30 tys. osób. Internauci są zachwyceni i wspierają postawę hotelu. Wiele osób deklaruje, że tak powinno wyglądać w każdym obiekcie.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
"Chciałbym zobaczyć miny tych turystów, jak wrócili" - napisał jeden z nich. "Dobra robota. Mam nadzieję, że inni to zauważą, bo to wiele by zmieniło. Byłoby mniej stresu na urlopie" - dodał ktoś inny.
Tiktokerka nagrała, jak wyglądają hotelowe leżaki o poranku
Temat problemu rezerwacji leżaków podjęła ostatnio inna tiktokerka. Becky Wells wypoczywała również na Majorce, gdzie codziennie obserwowała irytujący proceder.
Czytaj więcej: Pokazała wideo z hotelu na Majorce. "Nie rozumiem"
W krótkim wideo, które opublikowała, widać zajęte ręcznikami leżaki, których właścicieli nigdzie nie widać. "Minęła godzina, a zarezerwowane leżaki wciąż nie są używane" - czytamy.
Film został obejrzany już ponad 669 tys. razy. Internauci chętnie radzą turystce, jak rozwiązać problem. "Nie ma czegoś takiego jak rezerwowanie leżaków, ja po prostu przenoszę czyjś ręcznik gdzie indziej" - napisał jeden z nich, "Po prostu przełóż ręcznik i się kładź. Nikt nie będzie wiedział, że to ty" - wtóruje mu inny.