W ostatni piątek oficjalnie dobiegł końca rok szkolny 2021/2022, a to oznacza rozpoczęcie wakacji. Niestety, wojna w Ukrainie doprowadziła do wzrostu cen, napędzając i tak wysoką inflację w naszym kraju. Da się ją odczuć przede wszystkim na stacjach paliw, bo popularna benzyna 95 czy olej napędowy to obecnie wydatek rzędu 8 zł za litr.
Wysokie ceny paliw mają wpływ na wakacyjne wyjazdy wielu Polaków. Nie jest tajemnicą, że jednym z naszych ulubionych kierunków od lat jest Chorwacja. Wszystko za sprawą położenia, które pozwala dość szybko dojechać nad morze, jak i niskich cen.
Hit wakacji? Tam jest taniej niż myślisz
Jeśli wybieramy się na Bałkany, to może okazać się, że znacznie lepszym wyborem jest Albania. To kraj położony nieco dalej niż Chorwacja, ale przy tym wyraźnie tańszy i nieodkryty przez Polaków. Planując wakacyjny urlop, warto rozważyć pokonanie dodatkowych kilometrów, bo Albania może zaoferować nam w zamian znacznie tańsze noclegi i koszty życia na miejscu.
Ile kosztuje tydzień wakacji w Albanii? Wystarczy zapłacić ok. 100 zł za noc, by móc rozkoszować się ciekawym widokiem na morze - przekazała w mediach społecznościowych podróżniczka Aleksandra Najda, która właśnie przebywa na Bałkanach.
Równie niskie są ceny posiłków w albańskich hotelach i restauracjach. Za śniadanie zapłacimy ok. 12 zł za osobę, obiad to wydatek rzędu 30 zł od osoby - podaje podróżniczka. Jeśli po wypoczynku na plaży zapragniemy pójść na kawę, za filiżankę ulubionego napoju zapłacimy maksymalnie 8 zł. Podobnie zapłacimy za kufel piwa. Bardziej wytrawne drinki to ok. 20 zł.
Leżaki na najlepszych plażach w Albanii są płatne, o czym musimy pamiętać wybierając się nad morze. Kosztują ok. 20 zł.
Cały wypad do Albanii na okres siedmiu dni może kosztować nas ok. 1500 zł od osoby. Biorąc pod uwagę obecne ceny, brzmi to niczym promocja.