Narwę położoną w północno-wschodniej Estonii zamieszkuje nieco ponad 60 tys. osób. Za rzeką jest już Federacja Rosyjska, jednak i po tej stronie granicy prawie nikt nie mówi po estońsku. Ludzie w Narwie porozumiewają się w języku rosyjskim, ponieważ niemal wszyscy mają wschodnie korzenie. Jak do tego doszło?
W trakcie istnienia ZSRR władze wysiedlały z krajów bałtyckich ich mieszkańców, zastępując ich ludnością z innych republik. Po rozpadzie Związku Radzieckiego, Litwa, Łotwa i Estonia stały się niepodległymi państwami. Mniejszości rosyjskiej w Estonii i Łotwie nie przyznano obywatelstwa. Jego uzyskanie obarczono obowiązkiem zdania egzaminu ze znajomości języka łotewskiego czy estońskiego - tłumaczy widzom na początku ponad 40-minutowego filmu jeden z jego autorów.
Ci, którzy nie zdali testu, mogli zostać w Estonii i Łotwie, jednak z tzw. szarym paszportem, który nie uprawniał m.in. do głosowania w wyborach ogólnopaństwowych. Oficjalnie nie byli ani obywatelami Rosji, ani Estonii czy Łotwy. Tak powstała nowa kategoria ludzi, czyli "nieobywatele" - mówi twórca kanału "Planeta Abstrakcja".
Autorzy filmu pokazali, jak żyją etniczni Rosjanie, urodzeni i wychowani na obszarze dzisiejszej Unii Europejskiej. Udało im się nawiązać relacje z mieszkańcami Narwy, a nawet odwiedzić ich domy. Dzięki znajomości języka rosyjskiego, zbliżyli się do lokalnej społeczności. Osoby tu mieszkające nie popierają wojny w Ukrainie. Co więcej, do Narwy dotarło wielu uchodźców, m.in. z Mariupola. Część z nich przeszła filtrację, a na obszar UE dostała się przez terytorium Federacji Rosyjskiej.
Sprawdzają ci dokumenty, telefon, szukają tatuaży. (...) Niektórzy ludzie przepadają na filtracji. Znikają przez tatuaże albo z innych powodów - tłumaczył jeden z rozmówców.
Zobacz także: Nie żyje Stanisław Generałow
Mieszkańcy Narwy spodziewają się jeszcze większego napływu uchodźców z Mariupola, bo "to jedyna droga". W rosyjskim miasteczku na terytorium Estonii mogą oni swobodnie rozmawiać w swoich językach i zacząć nowe życie w europejskiej rzeczywistości.
Zobacz także: Wstyd dla ludzkości. To znaleziono na Marsie
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.