Ryanair słynie z restrykcyjnych zasad dotyczących przewozu bagażu podręcznego. Jeśli twoja torba, walizka lub plecak nie mieszczą się w metalowym stojaku o konkretnych wymiarach, będziesz musiał dopłacić.
Internauci uznają tę torbę za podróżniczy hit
Najbardziej kłopotliwe zdaje się przewożenie na pokładzie tej linii lotniczej walizek, które są twarde i zwyczajnie nie mieszczą się w metalową formę. Znacznie łatwiej podróżnym upchnąć w tę przestrzeń materiałowe bagaże. To, czy spełniają warunki przewozowe, ma ogromne znaczenie, bo linia lotnicza jest w tej kwestii nieugięta.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Redaktorka portalu "The Sun" postanowiła przetestować materiałową torbę, która jest przez internautów uznana za podróżniczy hit. Podobną torbę testowała wcześniej tiktokerka Jas Dhaliwal. Jak sprawdziła się w trasie na pokładzie Ryanaira?
Worek marynarski, w który dziewczyna zapakowała się na pięciodniową wycieczkę z pozoru wydawał się mało pojemny. Jednak dzięki zastosowaniu odpowiednich narzędzi, jak np. worek próżniowy i odrobinie wyobraźni przestrzennej, udało się zmieścić w nim całkiem pokaźną listę przedmiotów.
Torba ma odpowiednie wymiary i mieści się pod siedzeniem samolotu
Torba bez problemu zmieściła się w metalowym szablonie, do którego należy włożyć bagaż przed boardingiem. Podróżna nie musiała się także martwić o to, że nie starczy dla niej miejsca na półce bagażowej nad głową w samolocie. Torba idealnie zmieściła się pod siedzeniem.
Jedyną wadą, jak twierdzi redaktorka, był zbyt krótki pasek od torby, który wbijał jej się w ramię podczas noszenia. To jednak niewielki mankament, a pasek można wymienić lub odpowiednio wyregulować.
Źródło: "The Sun"